Reklama

Tragedia nad zalewem w Bliżynie

02/08/2017 05:16
Strażacy, 10 ratowników, w tym grupa wodno - nurkowa z Sandomierza i Starachowic przez kilkadziesiąt godzin poszukiwali 21-letniego mieszkańca gminy Bodzentyn, który w niedzielne popołudnie spędzał czas wraz z przyjaciółmi. Nagle wszedł do wody i już z niej nie wypłynął.

- Ze wstępnych relacji wynika, że mężczyzna wszedł do wody na strzeżonym kąpielisku, by wyciągnąć piłkę i zaczął się topić. Znajomi próbowali mu pomóc, ale 21-latek zniknął pod powierzchnią - mówi asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej. - Działania podjęte przez ratowników, którzy tam byli okazały się bezskuteczne i powiadomiono służby ratownicze - straż pożarną i pogotowie. Do zmroku strażacy przyczesywali teren, w poniedziałek rano wznowiono poszukiwania - dodaje.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do