Skarżyscy policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który w stanie głębokiej nietrzeźwości doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierując osobowym fordem, uderzył w betonowy słup podtrzymujący konstrukcję mostu. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
- Do zdarzenia doszło w środę 11 listopada około godziny 13.00, na ulicy Wojska Polskiego w Skarżysku-Kamiennej. Dyżurny miejscowej komendy otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowca forda najpierw uderzył w bariery ochronne, następnie zjechał do przydrożnego rowu, a ostatecznie uderzył w betonowy słup podtrzymujący most - poinformowała nadkom. Anna Sławińska z KPP w Skarżysku.
Na miejsce skierowano służby ratunkowe. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Wkrótce po zdarzeniu policjanci ustalili, że za kierownicą siedział 47-letni mieszkaniec gminy Bliżyn. Przeprowadzone badanie alkomatem nie pozostawiło wątpliwości — w organizmie miał niemal 3,5 promila alkoholu.
Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna prawdopodobnie odpowie również za spowodowanie kolizji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie