Przewodniczący Rady Gminy w Skarżysku Kościelnym mówi do czego zachęca bierność gminy i wójta Bryzika

W połowie lutego br. Andrzej Kwiatkowski, przewodniczący Rady Gminy złożył interpelację w bulwersującej mieszkańców Skarżyska Kościelnego sprawie.

- Już od ponad roku mieszkańcy naszej gminy, za moim pośrednictwem, zgłaszali powstanie nielegalnego wysypiska śmieci przy skrzyżowaniu ul. Szkolnej z nowopowstałą ul. Główną - napisał radny Kwiatkowski. - 29 sierpnia 2022 roku wystąpiłem do wójta gminy z pisemną interpelacją, na którą otrzymałem odpowiedź, że zostały podjęte kroki, które nakazują właścicielowi działki usunięcie wysypiska w ciągu 21 dni. Od tego czasu mija już blisko 6 miesięcy i nie widać żadnych rezultatów, a wręcz przeciwnie zostało dowiezione kolejne kilkanaście ciężarówek odpadów (gruz, folia, śmieci, gałęzie) - dodał radny, który jednocześnie zadał wójtowi kolejne pytania dotyczące sprawy.

- Jakie kroki podjął pan wójt od września ubiegłego roku, w celu likwidacji wysypiska?

-  Dlaczego pan wójt nie przeprowadził rozmowy z radcą prawnym, aby znaleźć rozwiązanie tego problemu?

Na koniec przewodniczący Kwiatkowski napisał, że ...bierność gminy i wójta jako organu wykonawczego wręcz zachęca innych, aby wywozili swoje odpady i gruz budowlany na teren naszej gminy i do powstawania kolejnych wysypisk.

23 lutego br. na interpelację radnego odpowiedział wójt Jacek Bryzik. 

- Informuję, że prowadzone są czynności mające na celu rozwiązanie problemu powstałego na wskazanej przez pana działce. W czasie ostatniego spotkania, właściciel działki zobowiązał się do uporządkowania swojej posesji. Uzgodniono również, że ze względu na podmokły teren, prace które ma wykonać właściciel rozpoczną się w okresie sprzyjającym do wykonania niezbędnych prac - napisał wójt.

- Czyli kiedy? - pytają mieszkańcy.

p