
W poniedziałek, 22 sierpnia, w godzinach porannych Służba Leśna w czasie prac gospodarczych w leśnictwie Świnia Góra trafiła na przedmiot, który wstępnie zidentyfikowano jako pocisk moździerzowy. Dzień wcześniej, w pobliżu cmentarza partyzanckiego na Skarbowej Górze grzybiarz trafił na kankę pełną amunicji.
Na miejscu zdarzenia pojawiła się Straż Leśna, która ogrodziła i zabezpieczyła teren, do momentu przyjazdu Policji i saperów z jednostki na Bukówce.
Jak zaznacza Nadleśniczy Piotr Fitas - to już kolejny w tym roku przypadek pozostałości wojennych w naszych lasach.
-Jeżeli w czasie spacerów, grzybobrania odnajdziecie "taki przedmiot" nie dotykajcie go️, nie podnoście. W pierwszej kolejności oznaczcie miejsce znaleziska. Zadzwońcie na Policję lub do najbliższego nadleśnictwa - podkreśla Piotr Fitas.
Resztę pozostawcie odpowiednim służbom, nie róbcie nic sami. Nie na darmo mówi się o "zardzewiałej śmierci" - dodaje.
Dzień wcześniej, w niedzielę, w pobliżu cmentarza partyzanckiego na Skarbowej Górze grzybiarz napotkał znalezisko, jak się później okazało była to zardzewiała kanka pełna amunicji.
- Znajdowało się w niej około stu naboi najprawdopodobniej z czasów II Wojny Światowej – zaznacza starszy aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
. - Apelujemy o ostrożność. Jeśli znajdziemy takie przedmioty, nie dotykajmy ich, nie przenośmy, nie ruszamy, tylko zawiadommy odpowiednie służby. Choć mięło wiele lat, pociski nadal są niebezpieczne – dodaje Oficer Prasowy Skarżyskiej Policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie