Reklama

Co sądzimy o niedzielach bez handlu?

24/04/2018 08:13
Za nami już kilka niehandlowych niedziel. Jak oceniają wprowadzony w życie pomysł kupujący, a jak sprzedający? Jak sytuacja wygląda w marketach, a jak w małych sklepikach? Co sądzą sami pracujący?


Na temat

Wyrobionego zdania nie mają jeszcze natomiast przedstawiciele marketów Biedronka. - Biorąc pod uwagę skalę naszej sieci – 2823 sklepy w ponad 1000 polskich miast i miejscowości – jest zdecydowanie zbyt wcześnie na jakiekolwiek podsumowania - poinformowano nas w Biurze Prasowym Jeronimo Martins Polska S.A. - W trosce o komfort klientów wydłużyliśmy czas otwarcia sklepów w całej Polsce, w każdy piątek i sobotę o godzinę. Zmiana ta dotyczy również placówek, które otwarte są do godz. 22.00. Zadbaliśmy również o to, by dzięki zwiększonym obsadom w naszych sklepach w piątki i w soboty, w godzinach szczytu w każdym z tych dni wszystkie kasy były otwarte - dodają.

Po co mi wolna niedziela przed... pracującą nocą!

Z niehandlowych niedziel nie są zadowoleni wszyscy pracownicy marketów. Wolą wypowiadać się anonimowo. - W piątek i w sobotę trzeba zostać dłużej w pracy, a my jako pracownicy nie idziemy przecież do domów o godzinie zamknięcia sklepu, tylko zostajemy jeszcze aby posprzątać czy ułożyć towar na półkach. W niedzielę za to przychodzimy na trzecią zmianę. Co to za wolna niedziela, kiedy trzeba iść na noc do pracy? Nie wiadomo czy korzystać z niedzieli i być z rodziną czy spać przed pójściem do pracy. Dla mnie do żadne udogodnienie - mówi pracownica "Biedronki".

Całkiem w innym świetle przedstawia się sytuacja w małych sklepach, które mogą być czynne w niedziele pod warunkiem, że sam właściciel stoi tego dnia za ladą. - Klienci i towar przez nich kupowany jest podobny jak w niedziele handlowe - mówi pracownica sklepu. - Co prawda klientów jest zdecydowanie więcej niż, w niedziele gdy supermarkety są otwarte. Najczęściej sprzedajemy typowo "niedzielny" asortyment, czyli: piwo, słodycze, napoje. Czasem komuś czegoś zabraknie np. do niedzielnego obiadu, więc kupowany jest też czasem makaron, czy np. sól - mówi.

Niedziela dla rodziny

Placówki kulturalne i sportowe ze Skarżyska-Kamiennej proponują alternatywę na niedzielne dni bez handlu, w postaci tzw. niedziel dla rodziny. Muzeum im. Orła Białego oferuje bezpłatne wejściówki dla mieszkańców.W każdą niedzielę niehandlową przy wejściu do Muzeum mieszkańcy miasta będą mogli wykorzystać jedną z bezpłatnych, 20 wejściówek, które przed niedzielami niehandlowymi (od poniedziałku do piątku) będą do odebrania w siedzibie Muzeum.

W sezonie wiosenno-letnim (od maja do września) Muzeum zaprasza na wspólne, rodzinne śniadania na trawie, które będą się odbywały w parku przy Muzeum od godziny 10.00 do 12.00. Dla chętnych udostępnione będzie miejsce ogniskowe i grill.

Ofertę dla rodzin ma także Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji. W niedziele wolne od handlu oferuje bilet rodzinny na basen (1 rodzic + 1 dziecko) w cenie 7 zł/godz. (w godz. 8.00-14.00). Można także wynajmować halę sportową w promocyjnej cenie (1/3 hali na 60 min. w godz. 8.00-14.00 - 25 zł). W okresie zimowym w niehandlowe niedziele obowiązywać będzie rodzinny bilet na lodowisko w cenie 7 zł (w godz. 10.00-14.00).

Skarżyskie Miejskie Centrum Kultury natomiast w każdą wolną od handlu niedzielę zaprasza na bezpłatne rodzinne spotkania filmowe. W sali nr 40 o godz. 16.00 wyświetlane będą bajki i filmy familijne.

Propozycje przygotowała również skarżyska biblioteka – w każdą wolną od handlu niedzielę w godzinach 14.00 - 18.00 czynna będzie filia nr 3 Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, mieszcząca się przy ul. Słowackiego 25 w Miejskim Centrum Kultury.

Małgorzata Śpiewak


 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do