Reklama

Zrabowane mienie sprzedali na skupie złomu. Skarżyszczanie w rękach policjantów

Nawet 5 lat pozbawienia wolności – takich konsekwencji prawnych niebawem mogą spodziewać się zatrzymani przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. mężczyźni. Obaj – jak wynika ze zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego – za cel obrali sobie prywatną firmę.

Przestępczą zagadkę z udziałem skarżyskich złodziei zapewne nie byłoby tak łatwo wykryć, gdyby nie zaangażowanie skarżyskich stróżów prawa. Kilka dni temu właściciel firmy zawiadomił policjantów o kradzieży wartościowych podzespołów do regałów chłodniczych. Łupem złodziei padło 27 sztuk parowników wykonanych z miedzi i cynku. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na ponad 160 tys. zł.

- Sprawą zajęli się miejscowi stróże prawa. W niedzielę w ręce mundurowych wpadł 24-latek. Mężczyzna był poszukiwany przez sąd do odbycia ośmiomiesięcznej kary pozbawienia wolności m.in. za kradzieże - relacjonował podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Co ciekawe, mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. - W nocy z poniedziałku na wtorek funkcjonariusze zatrzymali kolejne osoby. To mężczyźni w wieku 30 i 32 lat. Pierwszy z nich stał za opisaną kradzieżą, drugi zaś pomagał zbywać nielegalny towar w punkcie skupu złomu. Funkcjonariusze odzyskali część utraconego mienia – dodał rzecznik Gwóźdź.

Na tym jednak sprawa nie zakończyła się. W środę dwóch młodszych mężczyzn z zatrzymanej trójki usłyszało zarzut kradzieży i zniszczenia mienia. - 32-latek odpowie za paserstwo. Wkrótce ze swojego postępowania przestępcze trio wytłumaczy się przed sądem. Solidarnie grozi im pięcioletni pobyt w więzieniu – podkreślił oficer prasowy KPP.

fot. KPP Skarżysko

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do