
Co chciał osiągnąć właśnie takim zachowaniem? - to kluczowe pytanie, na jakie odpowiedzi szukają od początku tygodnia funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. Jak relacjonował rzecznik jednostki asp. Jarosław Gwóźdź, na terenie jednej z miejscowych stacji paliw pojawił się obywatel Bułgarii. O tym, co zrobił później stało się głośno.
Wniosek, jaki płynie z tego, co wydarzyło się kilka dni temu w Skarżysku jest jeden: z niego nie warto brać przykładu. Dlaczego? W poniedziałek, ok. godz. 3 nad ranem skarżyscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który zamknął się w toalecie na jednej z miejscowych stacji paliw. Następnie miał zacząć demolować pomieszczenie.
- Kiedy mundurowi dojechali na miejsce, pracownicy placówki przekazali im ujętego sprawcę demolki. Okazał się nim 32-letni obywatel Bułgarii. Policjanci ustalili przebieg zdarzeń - stwierdził oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji asp. Jarosław Gwóźdź.
Z relacji pracowników wynikało, że nieznany wówczas mężczyzna przyszedł do sklepu na terenie stacji, zrobił niewielkie zakupy i zaczął się awanturować. Następnie wszedł do toalety, zamknął się od środka i zdemolował wnętrze. Wyrwał z sufitu kasetony, po czym wszedł pomiędzy dach a aluminiową konstrukcję podwieszonego sufitu.
- Kiedy przemieszczał się tamtędy, pod jego ciężarem zarwały się elementy sufitu i mężczyzna spadł do innego pomieszczenia. Drzwi wejściowe były zamknięte, więc intruz wybił w nich szybę, aby wydostać się na zewnątrz. Wówczas mocno poobijany został ujęty przez pracowników stacji. Trafił do szpitala, a następnie do policyjnego aresztu. Był trzeźwy, badania nie wykazały, aby znajdował się pod wpływem środków odurzających – dodał rzecznik Gwóźdź.
Wartość poniesionych strat oszacowano na kwotę 12 tys. 900 zł. - 32-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego nie przyznał się. Nie złożył także wyjaśnień. Obywatel Bułgarii stanął przed obliczem sądu. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące – dodał rzecznik KPP.
Jakich konsekwencji może spodziewać się Bułgar? Według kodeksu karnego, za popełnienie takiego czynu może grozić mężczyźnie nawet 5 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie