
Do dramatycznych wydarzeń doszło w trzecią sobotę sierpnia. Wieczorem w jednym z barów w centrum Skarżyska-Kamiennej dwóch mieszkańców miasta: 21-latek i jego 50-letni ojciec brutalnie pobiło 41-letniego mężczyznę. Ofiara, z licznymi obrażeniami ciała, w stanie zagrażającym życiu trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 19. Jak ustalono, powodem ataku była sprzeczka słowna.
- 41-latek zwrócił młodszemu z napastników uwagę na niestosowne słownictwo w miejscu publicznym. Ten, urażony reprymendą, opuścił lokal, by po chwili powrócić w towarzystwie ojca. Obaj mężczyźni byli uzbrojeni: jeden w kij bejsbolowy, drugi w pałkę teleskopową - poinformowała nadkom. Anna Sławińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Świadkowie relacjonowali, że napastnicy natychmiast rzucili się na swoją ofiarę, bijąc ją po całym ciele. Do zdarzenia doszło w sąsiedztwie placu zabaw i miejsca rekreacji, gdzie w tym czasie przebywały rodziny z dziećmi.
- Na miejsce wezwano policję i zespół ratownictwa medycznego. Sprawcy zdołali uciec przed przyjazdem służb, jednak funkcjonariusze szybko ustalili ich tożsamość. Obaj zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania – dodała rzecznik skarżyskiej KPP.
Podczas interwencji nie chcieli wpuścić policjantów do środka, a gdy zdali sobie sprawę, że drzwi zostaną sforsowane, zdecydowali się je otworzyć. - W trakcie zatrzymania agresorzy nie tylko stawiali opór, ale także znieważali funkcjonariuszy i grozili im pozbawieniem życia. Mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie – podkreśliła policja.
W poniedziałek usłyszeli zarzuty, w tym najpoważniejszy, usiłowania zabójstwa. We wtorek sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec podejrzanych tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie