Konferencja radnych PiS, którzy przedstawili porównanie wyników finansowych miejskich jednostek w latach 2014 i 2015 nie pozostała bez echa. W piątek z wyjaśnieniami pospieszyli prezes wodociągów i MKS.
W wodociągach nie jest źle
- W spółce nie dzieje się źle. Sytuacja jaka jest obecnie, jest pokłosiem tego, co było wcześniej - podkreślał na wstępie Łukasz Żuchowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Prezes przedstawił swoje wyliczenia. Na początku pokazał ile wynosiły kredyty i pożyczki zaciągnięte w latach 2010 – 2014. Kwota kredytu sięgała 30.314.283 zł, kwota pożyczek – 4.194.396 zł. W minionym roku rozpoczęto ich spłatę.
- W 2015 roku spłacono łącznie 2.466.430 zł.. Kredyty będziemy spłacać do 2025 roku - mówił prezes.
Zdaniem prezesa nastąpił 24-krotny wzrost wydajności pracy. Prezes porównał także wzrost wartości majątku z 2014/2015 r, a wzrost kosztów. Zwiększenie majątku wyniosło 50.051.665 zł, a efektem były wyższe koszty - 1.979.366 zł.
Paliwo nie zniknęło
Prezes MKS Bartosz Iskra wyjaśniał co tak naprawdę stało się z 10 tys. litrów paliwa.
- Na zużycie paliwa wpływ miał choćby wiek taboru. Autobusy mają po 18 lat i nie będą zużywać mniej paliwa - mówił. - Od lutego do sierpnia 4 mniejsze autobusy były w remoncie i zastąpiono je większymi, które paliwa spalają więcej. Nikt paliwa nie ukradł. Wszystko jest udokumentowane - podkreślał.
Biorąc pod uwagę zużycie paliwa od lutego do sierpnia 2014 roku było to 211.994,8 litrów, w analogicznym okresie 2015 roku - 221.854,7 litrów. Różnica to 9.859,91 litów.
Prezes przedstawił także straty jakie spółka poniosła w minionych latach.
- W 2011 r była to kwota 268.046,88 zł, w 2012 - 1.504.827,07, w 2013 r. - 271.374,28, w 2014 r - 294.912,15. W sumie - 2.339.160,38 zł - przedstawiał wyliczenia prezes Iskra.
Jak podkreślił Bartosz Iskra na stratę wpłynęła także odprawa i ekwiwalent za niewykorzystany urlop byłego prezesa. To niebagatelna kwota - 105.087,54 zł.
- Spółka dopłacała także do kursów do gmin. Wysokość dopłat gmin do komunikacji miejskiej wyniosła 166.611,61 zł, a poniesione koszty to 515.895,07 zł. Różnica to 349.283,46 zł, powstała ze względu na niekorzystnie podpisane umowy z gminami lub ich brak - mówił prezes Iskra.
Prezes wskazał także na inne koszty spółki - wpłata na ZFŚS – prawie 200.000,00 zł., fundusz rezerwowy na świadczenia dla pracowników (nagrody jubileuszowe, wczasy pod gruszą, odprawy emerytalne itp.) - ponad 230.000,00 zł., spłata kredytu zaciągniętego w Banku Spółdzielczym ok. 200.000,00 zł. Spółka zmniejszyła tym samym odsetki o kwotę ok 45.000,00 zł.
- Za 5 miesięcy tego roku spółka nie odnotowała ujemnego wyniku finansowego. Wszystko idzie w dobrym kierunku - zapewnił prezes.
Komentarze opinie