Reklama

Słup nowy, drzewa nadal połamane

07/03/2016 10:05
Do kolizji doszło 2 listopada. Kierowca toyoty uderzył w słup energetyczny i drzewo, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Interweniowała straż pożarna, bowiem istniało zagrożenie, że słup może przewrócić się na budynek mieszkalny. Słup złamał się i zawisł na przewodach energetycznych. Słupem zajęto się bardzo szybko. Przybyłe na miejsce pogotowie energetyczne odłączyło prąd, słup został bezpiecznie opuszczony na ziemię. Do tej pory, a minęło już ponad 4 miesiące, drzewa jak były połamane tak są. Przekonaliśmy się o tym osobiście. Już z daleka bardzo wyraźnie widać pochyloną w jedną stronę sosnę. Pochyla się akurat w stronę ulicy i podjazdu do posesji. Przy samej krawędzi jezdni, na trawie, widać jeszcze części uszkodzonego auta.

Czytelnik twierdzi, że już zgłaszał sprawę do Zarządu Dróg Powiatowych z prośbą, by zajęli się sprawą, ale bez rezultatów.

- Ciągle mówią, że zrobią, a jedno drzewo nadal leży przechylone na płot, gałęzie przechodzą przez ogrodzenie, a drugie nachyla się na ulicę - mówi Czytelnik.

Sprawą zainteresowaliśmy Marka Czyża, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych. Ze zdziwieniem stwierdził, że nikt w tej sprawie się nie kontaktował z jednostką. Od razu jednak wysłał na miejsce swojego pracownika, by przekonać się jak się sprawy mają. W piątek odbył rozmowę z Urzędem Miasta.

- W poniedziałek drzewa zostaną usunięte. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku takich zdarzeń, miejsce powinien uprzątnąć sprawca lub też służby zajmujące się usuwaniem skutków zdarzeń - podkreślił dyrektor Marek Czyż.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do