Zadłużenie Skarżyska na koniec 2014 roku wynosiło 101,8 mln zł, a na koniec 2016 roku - 92,4 mln zł, a więc w ciągu dwóch lat udało się zredukować dług o 9,4 mln zł. To nie jedyny wskaźnik mówiący o poprawiającej się sytuacji finansowej miasta. W połowie 2014 roku miejskie konto było na minusie (- 2,9 mln zł – stan na 30.05.2014 roku), a 30 maja tego roku na miejskim koncie było 9,4 mln zł.
- W porównaniu z 2014 rokiem to poprawa o ponad 12 mln złotych – analizuje prezydent miasta, Konrad Krönig. - Powyższe zestawienie to efekt ciężkiej pracy całego sztabu ludzi pod moim kierownictwem. Takimi oto wynikami mogę pochwalić się jako jednym z efektów mojej pracy – dodaje.
Zdecydowanie wzrosły również wpływy do miejskiego budżetu z tytułu sprzedaży mienia. Na koniec 2014 roku dochody ze sprzedaży wynosiły 0,6 mln zł (przy planowanych 4,2 mln zł), zaś w 2016 roku sprzedaż mienia zrealizowano na poziomie 98% i dochody z tego tytułu wyniosły 4,9 mln zł.
- Sprzedaż mienia na takim poziomie świadczy o naszej skuteczności i umiejętności zarządzania. Udaje nam się z sukcesem znaleźć nabywców na te nieruchomości, które próbowano sprzedać już w poprzedniej kadencji – wówczas bez efektu.
Chcę też podkreślić, że sprzedając nieruchomości, jednocześnie zabezpieczamy pieniądze na zakup nowych terenów, które będziemy szykowali pod inwestycje i sprzedaż – podkreśla prezydent Konrad Krönig.
Komentarze opinie