W niedzielne popołudnie na pętli autobusowej przy ul. Szydłowieckiej w Skarżysku- Kamiennej doszło do pożaru autobusu MKS marki Jelcz Libero. Zapaliła się komora silnika, w płomieniach stanął cały tył pojazdu.
Jak podkreślał na miejscu zdarzenia kierowca autobusu, przed odjazdem nic niepokojącego się nie działo, zabrał z przystanku pasażerów i szykował się do ruszenia w trasę, dopiero po chwili zorientował się, że coś jest nie tak, uprzedzili go policjanci, którzy zauważyli dym.
- Policjanci z wydziału kryminalnego, którzy jechali za autobusem zauważyli wydobywający się z pojazdu dym. Palił się silnik. Samochód zatrzymał się na pętli i rozpoczęto gaszenie pożaru swoimi gaśnicami, a także ewakuowano znajdujących się tam ludzi, w sumie ok. 6 osób - informuje mł. asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP.
Na miejsce przybyły trzy zastępy Straży Pożarnej, które ugasiły płonący autobus.
Komentarze opinie