Reklama

Debata prezydencka w Skarżysku: Mariusz Bodo, Arkadiusz Bogucki, Adam Ciok, Jarosław Niziołek, Karolina Nowek i Dariusz Zalega. Wywiad kandydatów i plany dla miasta.

W poniedziałek 25 marca Telewizja Świętokrzyska i redakcja Echa Dnia, zaprosili mieszkańców Skarżyska-Kamiennej do Miejskiego Centrum Kultury na Debatę Wyborczą z udziałem wszystkich kandydatów na prezydenta Skarżyska-Kamiennej.

Z zaproszenia od udziału w debacie skorzystali: Mariusz Bodo, Komitet Wyborczy Wyborców Projekt Skarżysko, Arkadiusz Bogucki, Komitet Wyborczy Wyborców Marka Materka 2024, Adam Ciok, Komitet Wyborczy Wyborców Samorząd 2024,  Jarosław Niziołek, Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska, Karolina Nowek, Komitet Wyborczy Wyborców Karoliny Nowek i  Dariusz Zalega, Komitet Wyborczy Nowa Lewica.

Debatę podzielono na kilka rund. W rundzie pierwszej prowadzący Dariusz Chojnacki przepytał rozmówców w tematach: gospodarka, demografia i polityka senioralna. 

W rundzie drugiej były pytania od widzów i czytelników. W kolejnej rundzie  odbył się  szybki quiz wiedzy o kompetencjach prezydenta Skarżyska-Kamiennej. W dalszej części zaproponowano  pytania kandydatów do kandydatów. W rundzie piątej były pytania od publiczności.  W rundzie ostatniej kandydaci mieli po dwie minuty na swobodną wypowiedź.

W trakcie debaty kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania dotyczące ich powiązań politycznych, planów finansowania projektów miejskich oraz strategii dotyczących tworzenia nowych miejsc pracy i przyciągania inwestycji. Każdy z kandydatów odpowiadał na pytania konkurentów, starając się wyjaśnić swoje stanowisko i argumentować swoje propozycje.

Debatę zakończono rundą szybkich pytań, w której kandydaci musieli odpowiedzieć "tak" lub "nie" na pytania dotyczące kompetencji prezydenta.

 

Dariusz Zalega

 -  Jeżeli zostanę prezydentem miasta, powołam tylko jednego wiceprezydenta. I to są już pierwsze realne oszczędności. Kandyduję na Urząd Prezydenta, ponieważ przede wszystkim chciałbym zatrzymać odpływ ludzi młodych ze Skarżyska. Ale chciałbym też, żeby Skarżysko było lepszym miastem do życia, pracy i odpoczynku. Wsłuchuję się głosy mieszkańców i tak jak oni, chciałbym, żeby Skarżysko było miastem czystym, zielonym i bezpiecznym. 

Dla mnie najważniejsze jest stworzenie miasta, które będzie mogło zaoferować swoim mieszkańcom tanie mieszkania na wynajem. Dach nad głową daje spokój i bezpieczeństwo, daje start do dalszego rozwoju, do założenia rodziny.  Od 2011 roku pracuję w Starostwie Powiatowym, gdzie współpracuję z zespołem specjalistów, którzy pozyskują środki na inwestycje, które realizuje Powiat. Dzięki nim wiem, że można.  Moje doświadczenie zawodowe daje mi bazę, z którą bez kompleksów mogę wejść płynnie w zarządzanie naszym miastem - mówił Dariusz Zalega z KKW Lewica.

 

Mariusz Bodo

Nazywam się Mariusz Bodo. Mam 47 lat. Wykształcenie wyższe na Uniwersytecie Warszawskim. Kilka studiów podyplomowych. Z doświadczenia prowadziłem działalność gospodarczą przez 5 lat. Byłem dyrektorem biura poselskiego przez 8 lat. Naczelnikiem w Starostwie Powiatowym. Od 2019 roku pełnię funkcję sekretarza województwa. Bezpośrednio podlega pode mnie 170 osób. Odpowiedzialny jestem za budżet 160 milionów, a pośrednio 1,3 mld. Jestem osobą uczciwą, pracowitą, troszczącą się o innych. A najważniejsze, kocham Skarżysko. Zawsze będę kochał. Dlatego zaufajcie mi i pozwólcie, bym został gospodarzem waszego, naszego miasta- mówił Mariusz Bodo, kandydat na prezydenta Skarżyska z KWW Projekt Skarżysko.

 

Jarosław Niziołek

 -  Jestem rodowitym skarżyszczaninem. Tu się urodziłem. Tu pracuję. Tu założyłem swoją rodzinę. Tu jestem związany ze spółką PGE. Prowadzę też własną firmę z zakresu projektowania i usług elektrycznych. Mam wykształcenie wyższe techniczne. Absolwent wielu studiów podyplomowych. Ukończyłem Uniwersytet Ekonomiczny, Politechnikę Świętokrzyską. Obecnie jestem studentem Akademii Górniczo-Hutniczej na studiach menedżerskich z rządzenia projektami. Moi drodzy, tak jak wspomniałem, jestem osobą nową. Przede wszystkim nie jestem uwikłany w żadne zależności i układy w tym mieście. Jestem doświadczony w wprowadzeniu inwestycji, więc to będzie in plus dla tego miasta, będę mógł wspomagać inwestycje, bo się na tym znam – podkreślał Jarosław Niziołek.

Adam Ciok

 - Drodzy mieszkańcy, skarżyszczanie i przyjaciele. Ja mam 32 lata i postanowiłem związać swoje życie ze Skarżyskiem Kiedy państwo mi zaufają i będę pełnił urząd prezydenta przez najbliższe pięć lat, kończąc pierwszą kadencję będę miał 37 lat. Nie startuję po to, żeby sobie to wpisać do CV: byłem prezydentem miasta, tylko po to, żeby realnie zmieniać Skarżysko. 7 kwietnia spośród naszej szóstki państwo zdecydują, kto będzie prezydentem miasta. Mam nadzieję, że mieszkańcy zaufają mi – powiedział Adam Ciok.

 - Chcę skończyć z prezydenturą chamstwa, arogancji, można powiedzieć buractwa, chcę, żeby to  była prezydentura szacunku, prezydentura uczciwości, prezydentura rozmowy z każdym, od lewej do prawej, bo nam wszystkim na tym zależy. Mój program, mój plan dla Skarżyska  jest realny do spełnienia, nie opiera się na populistycznych zagadnieniach, na populistycznych założeniach, bo to, co ja obiecuję, to chcę państwu spełnić. Wspólnie z państwem zbudujmy Skarżysko naszych marzeń, wiem, że to wspólnie zrobimy i wiem, że 7 kwietnia to właśnie skarżyszczanie wybiorą mądrze i postawią na Adama Cioka - podkreślał Adam Ciok.

Arkadiusz Bogucki

 - Dlaczego chcę zmieniać Skarżysko? Bo mam do tego potencjał, mam do tego wiedzę, mam do tego umiejętności, mam do tego chęci. 45 lat, to akurat jest idealny moment, żeby wziąć odpowiedzialność za miasto. To jest pierwsza kwestia. Bardzo ważnym jest to, że mamy realny program. Realny program, który jest programem stworzonym dla Skarżyska. To nie są obiecanki, to nie są gruszki na wierzbie. Dlaczego mogę  zmienić Skarżysko? Dzięki tej ekipie.

 Tym ludziom, którzy siedzą tam, to są ludzie, którzy z niewielkimi wyjątkami nie pracowali w samorządzie, mają świeże, nowe pomysły na Skarżysko. My pracujemy cały czas, współpracujemy ze wszystkimi. Jeżeli nie uda mi się zrealizować minimum 50% programu w ciągu pierwszych trzech lat mojej prezydentury, zrezygnuję, podam się do dymisji, a państwo ocenicie, czy można powierzyć i komu  dalsze prace - mówił Arkadiusz Bogucki.

Karolina Nowek

 - Jestem doświadczoną urzędniczką i społeczniczką, ale przede wszystkim jestem kobietą, silną kobietą. Niestety w świecie polityki panuje przeświadczenie, że jest to świat tylko dla mężczyzn, czego doświadczyłam już od początku kampanii. Nie należę do żadnej partii politycznej, nie jestem powiązana z żadnymi układami, pomimo tego, że niektórzy z moich kontrkandydatów próbowali tutaj państwa zmanipulować i wmówić mieszkańcom, że jestem popierana przez Prawo i Sprawiedliwość. Nie, drodzy państwo, to jest nieprawda. Wszystko, co osiągnęłam, osiągnęłam swoją ciężką pracą. Kandyduję w wyborach, bo mam pomysł na to, żeby Skarżysko było czyste, zielone, schludne i bezpieczne. A przede wszystkim, żeby młodzi ludzie chcieli pozostawać w tym miejscu, żeby te osoby, które wyjeżdżają, chciały tutaj wracać - mówiła Karolina Nowek.

-  Nie wyrażam zgody na obiecywanie stanowisk za poparcie. Nie wyrażam zgody na sprzedawanie głosów. Nie wyrażam zgody na powiązanie z jakimikolwiek układami. Jestem wiarygodna, ponieważ jestem blisko ludzi. Rozmawiam z wami na co dzień. Skarżysko-Kamienna potrzebuje włodarza kobiety. Kobiety, która zadba o to miasto jak o swój własny dom. Kobiety, która skupi się na realnych zmianach. Prezydenta, który będzie wsłuchiwał się w wasz głos. Prezydenta, który będzie słuchał ludzi młodych, który będzie słuchał seniorów, który będzie te potrzeby uwzględniał.  Kobiety, która postawi to miasto na nogi, która pozwoli mu się rozwijać. Prezydentki, która wyprowadzi Skarżysko z katastrofalnej sytuacji finansowej - zaznaczała Karolina Nowek.

Aktualizacja: 05/04/2024 21:39
Reklama

Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do