Tropem Wilczym biegali w Skarżysku i Michniowie

W niedzielę, 5 marca, w całej Polsce odbywały się biegi Tropem Wilczym, upamiętniające Żołnierzy Wyklętych. To wydarzenie odbyło się również w Skarżysku-Kamiennej i Michniowie.

W lesie na Borze w Skarżysku-Kamiennej odbył się bieg po raz piąty "Tropem Wilczym". Blisko 300 uczestników uczciło pamięć "Żołnierzy Wyklętych". Pierwszy bieg "Tropem Wilczym" odbył się w 2013 roku pod Warszawą, w lesie obok Zalewu Zegrzyńskiego. Dwa lata później miał już charakter ogólnopolski. Od 2019 roku Skarżysko dołączyło do miast współorganizujących bieg.

Impreza ma na celu upamiętnienie bohaterów czasów powojennych oraz spędzenie wolnego czasu w gronie rodzinnym. Organizatorzy biegu przygotowali trasy przełajowe o długości 1963 m (odwołanie do roku w którym zginął ostatni, poległy w walce Żołnierz Wyklęty - Józef Franczak ps. Lalek), ten dystans cieszył się największą popularnością - wzięło w nim udział 170 osób oraz 4 i 8 km w malowniczej i historycznej okolicy osiedla Bór, w sumie na tych dystansach pobiegło blisko 120 osób. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale.

Organizatorem biegu było Stowarzyszenie Aktywisko, we współpracy z Radą Osiedla Bór. Dużym wsparciem okazali się uczniowie ZSTM na kierunku innowacja wojskowa. Podziękowania należą się również: "Grającym Wiewiórom", które odpowiadały za nagłośnienie, przyprawce.pl za składniki na grochówkę, a także Sklepowi Zielarsko - Medycznemu "Ziołowa Apteczka", który przekazał 270 zestawów kosmetyków marki Ziaja.

 W Michniowie po raz drugi

W Michniowie odbył się II Bieg Tropem Wilczym, organizatorem wydarzenia było Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich przy współpracy z gminą Suchedniów i Nadleśnictwa Suchedniów. W biegu wzięło udział 80 uczestników.

W Michniowie bieg odbył się na symbolicznym dystansie 1963 m (jedno okrążenie trasy). W biegu na tym dystansie nie liczył się sam wynik, ale udział i ukończenie zmagań sportowych w celu złożenia hołdu wszystkim tym, którzy oddali życie za wolność i niepodległość Polski.

Trasa biegu miała urozmaicony charakter z jednym wymagającym wzniesieniem na podejściu do Mauzoleum. Na Polanie Leśników zorganizowane było miasteczko biegowe, gdzie przygotowany był  punkt pomocy medycznej, punkt informacyjny i ciepły poczęstunek dla wszystkich gości.

Uczestników przywitał dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Tadeusz Sikora. Chwilą ciszy uczczono pamięć poległych żołnierzy wyklętych. W samo południe z Polany Leśników na sygnał dany przez marszałka województwa świętokrzyskiego Andrzeja Bętkowskiego na trasę wyruszyło 80 osób.

Na metę jako pierwszy dobiegł Przemysław Chruściel z Kielc, drugi był Michał Zdzymira, trzeci Przemysław Stępnik, obaj z Suchedniowa. Jako pierwsza z pań dobiegła Luiza Bolechowska, druga była  Marysia Bolechowska, trzecia Magdalena Bolechowska, wszystkie panie pochodzą z Suchedniowa. Uhonorowano także najstarszego uczestnika biegu, 73-letniego michniowianina Andrzeja Synowca oraz najmłodszego - Szymona Andzela.