
Na pozór zwyczajny spacer ulicami Suchedniowa zakończył się dla 39-letniego mieszkańca miasta niespodziewanym aresztowaniem. Mężczyzna zwrócił uwagę skarżyskich policjantów, którzy postanowili podjąć interwencję. Jak się okazało, z konkretnym skutkiem.
W trakcie czynności funkcjonariusze znaleźli przy 39-latku 33 gramy białego proszku, który jak wykazały wstępne ustalenia to amfetamina. Na tym jednak nie koniec. Policjanci z wydziału kryminalnego, podejrzewając, że mężczyzna może posiadać więcej nielegalnych substancji, przeszukali także jego miejsce zamieszkania.
- Tam odnaleźli kolejne 2 gramy tego samego środka odurzającego. Łącznie zabezpieczono 35 gramów amfetaminy. Narkotyki zostały przekazane do dalszych, szczegółowych badań laboratoryjnych, a zaskoczony ich właściciel został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc - relacjonowała w zastępstwie rzecznika prasowego skarżyskiej KPP mł.asp. Agnieszka Boszczyk-Górnicka.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Mundurowi przypominają, że posiadanie narkotyków – nawet w niewielkich ilościach – jest przestępstwem, a wobec osób posiadających większe ilości nielegalnych substancji obowiązują szczególnie surowe przepisy. Decyzję o dalszym losie zatrzymanego podejmie teraz sąd – dodaje funkcjonariuszka.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie