- Tak wyglądały schody wiodące do biblioteki pedagogicznej w Skarżysku tuż po pierwszych, większych opadach śniegu. Było już dobrze po godzinie 12, a schody wyglądały tak jak na dołączonym zdjęciu. Całe były zasypane, a jedynie widać było ślady butów. Chyba nikomu czapka z głowy by nie spadła, gdyby wyszedł na zewnątrz i odgarnął ten śnieg - zauważa nasz Czytelnik.
Komentarze opinie