Wójt gminy Łączna Romuald Kowaliński w sprawie linii komunikacyjnej rozmawiał na samym początku z sołtysem Klonowa. Stosowne pismo w sprawie wydłużenia kursów wysłał do kieleckiego przewoźnika. Okazało się, że sprawa nie jest taka prosta.
- Przedłużenie linii nie jest możliwe ze względu na sprawy bezpieczeństwa i wąskie gardło mostu w Barczy. Autobusy mogłyby nie przejechać tamtędy - wyjaśnia wójt. - Dopóki więc to wąskie gardło będzie, stosownego porozumienia z przewoźnikiem nie będzie - dodał.
Chodzi o przedłużenie linii nr 12.
- Dostaliśmy wiele uwag i wniosków od mieszkańców Klonowa w sprawie kursów. Rozmawialiśmy już w tej sprawie z powiatem kieleckim, skarżyskim, gminą Masłów. Chodzi o wspólną inwestycję jaką jest przebudowa lub budowa mostu - wyjaśnia dalej wójt Kowaliński. - Otrzymałem już pismo od wójta Masłowa. Jest zgoda. Teraz będzie starał się przekonywać do tego pomysłu radnych. Przeprowadziłem także rozmowę ze starostą Jerzym Żmijewskim. Jest już po konsultacjach z Zarządem i wyrażono zgodę na współfinansowanie - podkreśla.
Rozmowy w sprawie wspólnej inwestycji zostały także przeprowadzone ze starostą kieleckim. Jeszcze w tym miesiącu ma odbyć się sesja Rady Powiatu w Kielcach, na której ma się pojawić projekt uchwały dotyczący projektu na przebudowę mostu. Inwestycja mogłaby się rozpocząć w przyszłym roku.
- Koszt to ok. 400 tys. zł., z czego połowę można pozyskać z dotacji ministerialnej. Koszty podzieliłyby się na cztery podmioty - po 50 tys zł. Jak Bóg da most przebudujemy - dodaje wójt.
Komentarze opinie