Swoje obawy prezydent Skarżyska argumentował m.in. docierającymi doń informacjami o złej sytuacji kadrowej w szpitalu.
- Mając świadomość, że pan Starosta Michał Jędrys jakiekolwiek moje uwagi, spostrzeżenia, odbierze jako element kampanii wyborczej, do tej pory nie zabierałem głosu w tej sprawie, choć jako prezydent miasta, powinienem to zrobić. Niestety sytuacja zmusiła mnie do zajęcia takiego stanowiska.- mówił podczas konferencji Wojcieszek, prezentując jednocześnie oświadczenie skierowane do starosty skarżyskiego następującej treści:
"Wzywam Pana Starostę Michała Jędrysa do podjęcia natychmiastowych działań zapobiegających realnej groźbie ewakuacji i zamknięcia Oddziału Chirurgicznego Powiatowego Szpitala od 1 listopada br.
Wzywam Pana Starostę Michała Jędrysa do publicznego wytłumaczenia się z zaistniałej sytuacji i przedstawienia społeczności miasta i powiatu realnych możliwości naprawy sytuacji w szpitalu.
Wzywam Radę Powiatu Skarżyskiego do podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do wyjaśnienia tragicznej sytuacji kadrowej w szpitalu, tj. przyczyn niedostatecznej liczby personelu medycznego, co grozi brakiem właściwej opieki medycznej."
- Na oddziale chirurgi pracuje w tej chwili czterech lekarzy, w tym jeden jest na długotrwałym zwolnieniu lekarskim. Od 1 listopada będzie pracować dwóch, ponieważ ordynator oddziału odchodzi. Najprawdopodobniej więc na oddziale chirurgi będzie dwóch lekarzy, którzy będą mieli do obsługi oddział 33 łóżkowy oraz szpitalny oddział ratunkowy, a oddział być może będzie trzeba ewakuować i zamknąć. Zapoznałem się z sytuacją ilu lekarzy powinno pracować na takim oddziale, żeby mógł normalnie funkcjonować. W Starachowicach (35 łóżek) pracuje 9 lekarzy i 2 lekarzy rezydentów. - argumentował swoje obawy Roman Wojcieszek.
"Niepotrzebny niepokój"
Na odpowiedź ze strony władz powiatu skarżyskiego nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego dnia starosta Michał Jędrys odniósł się do obaw i zarzutów podnoszonych przez prezydenta Wojcieszka.
- Z wielką przykrością przyjąłem do wiadomości sposób, w jaki kampanię wyborczą rozpoczął Roman Wojcieszek, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta Miasta Skarżyska-Kamiennej. W pierwszej kolejności pragnę uspokoić Państwa i zapewnić, że sytuacja w szpitalu nie zagraża bezpieczeństwu pacjentów - zapewnił Michał Jędrys, starosta skarżyski. - Sugestie Romana Wojcieszka o groźbie ewakuacji są nieprawdziwe, a cała wypowiedź nieodpowiedzialna. Pan Wojcieszek wzniecił tylko niepotrzebny niepokój wśród pacjentów i mieszkańców powiatu. Tak nie zachowuje się odpowiedzialny gospodarz miasta - przyznał starosta.
W wypowiedzi starosty nie zabrakło także krytycznych słów wymierzonych bezpośrednio w sposób zarządzania Skarżyskiem przez obecnego prezydenta.
- Przez cztery lata mijającej kadencji Pan Wojcieszek nie wykazał odrobiny zainteresowania sytuacją szpitala. Dziś, kiedy jesteśmy w najgorętszym momencie kampanii wyborczej, Wojcieszek wykorzystuje szpital do swoich politycznych celów. Proponuję, by w pierwszej kolejności wytłumaczył mieszkańcom, jak zamierza wydobyć miasto z problemów, których jest sprawcą - skwitował Jędrys.
Komentarze opinie