Droga do nadania imienia szkole była długa. Zainaugurowała ją konferencja popularnonaukowa, w której wzięli udział pracownicy naukowi Instytutu Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Prelegenci mówili nie tylko o dokonaniach inż. Kwiatkowskiego, ale także o genezie powstania i obszarze COP, które było sztandarowym dziełem patrona. Później była sesja Rady Powiatu, na której swą prelekcję wygłosił jeden z nauczycieli, a następnie prace nad przygotowaniem sztandaru.
Wielki dzień miał miejsce 16 października. Uroczystości rozpoczęły się od Mszy św. w kościele p.w. św. Józefa, w trakcie której ks. biskup Adam Odzimek poświęcił nowy sztandar. Kontynuowano je w auli ZSTM. Zanim przekazano sztandar na ręce dyrektor Joanny Żurowskiej odczytano akt nadania szkole imienia. Po ceremonii przekazania sztandaru odbyło się ślubowanie klas pierwszych.
- Nadać imię szkole to ustalić jej tożsamość. To wydarzenie na długo pozostanie w pamięci. Zbiega się także z 5-leciem istnienia Zespołu Szkół Transportowo-Mechatronicznych - popodkreślała dyrektor Żurowska. - Szkoła była świadkiem wielu refom oświaty, to tu wiele pokoleń zdobywało wiedzę i umiejętności - mówiła.
Ważnym punktem uroczystości było wbijanie przez darczyńców i dobrodziejów gwoździ w drzewiec sztandaru. Znaleźli się wśród nich również byli absolwenci szkoły, parlamentarzyści. Po przemówieniach zaproszonych gości obejrzano część artystyczną w wykonaniu uczniów. Później był czas na zwiedzenie szkoły i poczęstunek. Wieczorem w auli odbył się bal.
Komentarze opinie