
Do późnych godzin nocnych trwały poszukiwania przebywającego na terenie Skarżyska-Kamiennej mężczyzny. Pochodzący z powiatu ostrowieckiego 31-latek w minioną środę, 10 stycznia wyszedł z domu po kłótni z partnerką i udał się do lasu. W tutejszej jednostce policji wszczęto alarm.
W chłodną noc z 10 na 11 stycznia, ok. godz. 3 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej otrzymał zgłoszenie o zaginionym 31-latku. Mężczyzna, pochodzący z powiatu ostrowieckiego i mieszkający od kilku miesięcy w Skarżysku-Kamiennej, utracił orientację w terenie po alkoholowym spięciu z partnerką. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń udał się w kierunku Majkowa. Szybko się zagubił.
- Niezwykle istotnym okazało się, że zdołał rozpalić małe ognisko, które było jedynym źródłem ciepła w mroźnej scenerii. Gdy zdawał sobie sprawę z trudności wydostania się z lasu, wezwał na pomoc swojego ojca. Niestety, próba ta nie przyniosła skutku, co zmusiło go do skontaktowania się z numerem alarmowym 112 - relacjonował podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Policjanci natychmiast zareagowali na zgłoszenie, kierując patrole w potencjalny rejon zaginięcia. Zastępca dyżurnego utrzymywał kontakt telefoniczny z mężczyzną, koordynując działania radiowo. W warunkach kilku stopni poniżej zera, mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, wychodząc na czoło kompleksowi leśnemu.
- Szczęśliwie, odgłos policyjnej syreny doszedł do zagubionego, który potwierdził swoje znalezienie. Z determinacją i skoordynowaną pracą, dyżurny zlokalizował patrol nadający sygnały dźwiękowe, umożliwiając szybkie odnalezienie mężczyzny. Wyziębiony, ale szczęśliwy, 31-latek został pod opieką medyków, nie wymagając hospitalizacji – zaznaczył oficer prasowy KPP.
Historia ta podkreśla profesjonalizm i zaangażowanie skarżyskich policjantów, których odpowiednia postawa doprowadziła do szczęśliwego zakończenia sytuacji, będącej wynikiem lekkomyślności głównego bohatera. - Odpowiedzialność służby oraz skuteczność działań w trudnych warunkach przyczyniły się do uratowania życia i zdrowia mężczyzny – zaznaczył rzecznik Gwóźdź.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie