
Na inaugurację rundy wiosennej klasy okręgowej Orlicz Suchedniów odniósł cenne wyjazdowe zwycięstwo nad Wichrem Miedziana Góra, wygrywając 3:2. Spotkanie było prawdziwym piłkarskim rollercoasterem, a kibice zgromadzeni na stadionie przeżyli wiele emocji.
Początek meczu należał do gości, którzy objęli prowadzenie po bramce Michała Batora z rzutu karnego. Orlicz prezentował się bardzo dobrze, jednak końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy – Wicher zdołał wyrównać tuż przed przerwą.
Po zmianie stron gospodarze poszli za ciosem i wyszli na prowadzenie 2:1. Mimo to drużyna z Suchedniowa nie zamierzała się poddawać. Najpierw Artiom Kozaczok doprowadził do remisu, a następnie Piotr Foks zdobył bramkę na wagę zwycięstwa, kompletując imponujący comeback Orlicza.
– To było bardzo trudne spotkanie, prawdziwy rollercoaster emocji. Prowadziliśmy grę w pierwszej połowie, ale przeciwnik wyrównał i później wyszedł na prowadzenie. Chwała chłopakom za charakter i walkę do końca. Potrafiliśmy odwrócić losy meczu i wracamy do domu z trzema punktami. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa – skomentował po meczu trener Orlicza, Łukasz Tekiel.
Zwycięstwo w Miedzianej Górze to świetny start rundy wiosennej dla zespołu z Suchedniowa, który udowodnił, że ma ambicje i siłę do walki o kolejne punkty w lidze.
W 17. kolejce spotkań (22 marca, godz. 15.00) Orlicz Suchedniów zagra na wyjeździe z Kamienną Brody.
Klasa okręgowa (16. kolejka, 16 marzec 2025)
Wicher Miedziana Góra – Orlicz Suchedniów 2:3 (1:1)
Bramki: Michał Bator, Artoim Kozachok, Piotr Foks dla Orlicza
Orlicz: Mikołaj Drej — Michał Bator, Marek Banaczkowski, Radosław Grzesiak, Rafał Ozga, Dawid Glibowski, Artiom Kozaczok, Wojciech Gajos, Piotr Foks, Amarildo Eric Fermin Díaz, Karol Stępnik. Trener Łukasz Tekiel
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie