Kobieta okradziona została w czwartek, 9 listopada. Oszust zadzwonił wcześniej do pokrzywdzonej podając się za policjanta. Udało mu się wmówić 73-latce, że jej pieniądze na koncie bankowym są zagrożone, po czym poinstruował aby spakowała swoje wszystkie oszczędności bankowe w kopertę i pozostawiła na ławce przed blokiem. W ten sposób oszukana straciła ok. 12 tysięcy złotych.
Policja przypomina, że funkcjonariusze nigdy nie przyjmują żadnych pieniędzy ani rzeczy wartościowych.
Komentarze opinie