
1 tys. 500 złotych to wartość strat jaka wyniosła po tym co wydarzyło się w nocy z 1 na 2 stycznia. Jak wynikało z relacji osoby poszkodowanej nieznany sprawca włamał się do sklepu w Skarżysku-Kam. Co zniknęło ze środka?
Wstępne ustalenia mundurowych wskazują na to, iż złodziej wybił najpierw szybę w drzwiach wejściowych, po czym dostał się do wnętrza sklepu. W jego rękach znalazły się m.in. kasetka z pieniędzmi w kwocie 300 złotych oraz butelka whisky.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie