
Wystarczyło tylko opublikować w sieci jego zdjęcie, a zagadka została błyskawicznie rozwiązana. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku Kamiennej zatrzymali osobę, która wpakowała się w nie lada kłopoty z prawem. Mężczyzna ma status podejrzanego, po tym co zrobił pod koniec listopada 2022 r.
O tym, co wydarzyło się przy jednym z lokalnych wpłatomatów pieniędzy, poinformował rzecznik prasowy skarżyskiej KPP podkom. Jarosław Gwóźdź. Mundurowi na początku tygodnia wystąpili z prośbą i komunikatem dotyczącym poszukiwanego mężczyzny. Ów człowiek, jak wynikało wówczas ze zgromadzonego materiału, postanowił wykorzystać nadarzającą się dla siebie okazję.
Był koniec listopada ub. roku. 25-letni mieszkaniec Skarżyska chciał wpłacić prawie 4 tys. 500 zł w jednym z wpłatomatów. Postąpił zgodnie ze wskazówkami wyświetlanymi na ekranie. Przekonany, że operacja przebiegła pomyślnie, odszedł od urządzenia. Z niewiadomych przyczyn wpłatomat jednak nie przyjął gotówki, którą zauważył czekający w kolejce do bankomatu mężczyzna. Podszedł i zabrał nie swoją własność.
- Sprawą zajęli się policjanci. Dysponowali wizerunkiem sprawcy przywłaszczenia pieniędzy, ale nie znali jego personaliów. Śledczy postanowili upublicznić sylwetkę podejrzewanego. W środowy poranek, kryminalni zatrzymali 38-letniego mieszkańca miasta, który usłyszał zarzut i przyznał się do kradzieży cudzych pieniędzy. Tłumaczył, że gotówkę wydał na codzienne zakupy. Teraz skarżyszczaninowi grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności - zaznaczył podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy KPP.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie