Teren Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej zamienił się w sobotni dzień w prawdziwy poligon historyczny. A wszystko za sprawą IV Skarżyskiego Pikniku Historycznego.
Podczas Pikniku odbyły się pokazy władania szablą i lancą w wykonaniu Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii im. 13. Pułku Ułanów Wileńskich. Można było zobaczyć codzienne życie w oddziale powstańczym związane z zawieruchą wojenną powstania styczniowego, które zaprezentował Małogoski oddział powstańczy z 1863 roku. Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 51 pułku Piechoty Strzelców Kresowych z Iłży odtworzyło obozowiska żołnierzy z okresu I wojny światowej: "Błękitnej Armii" - z lat 1917-1920 - Armii Cesarstwa Niemieckiego. Członkowie Stowarzyszenia przedstawili rekonstruktorów w mundurach 4 dolnośląskiego pułku piechoty nr 51 z lat 1914-1918. Grupa Rekonstrukcji Historycznej III Okręgu Policji Państwowej – Komisariat w Radomiu zaprezentowała "Historię umundurowania Policji Państwowej w latach 1919-1939".
Grupa Rekonstrukcji Historycznej "Batalion Tomaszów" zaprezentowała Korpus Ochrony Pogranicza, który patrolując okolicę sprawdzał dokumenty widzów. Chorągiew w Zawieprzycach im. Atanazego Miączyńskiego przeniosła uczestników w świat XVII-wiecznej Polski. Na "własnej skórze" można było poznać kodeks rycerski oraz zwyczaje wtedy obowiązujące.
Grupa Rekonstrukcyjno-Historyczna "Powstaniec Śląski zaprezentowała Szpital polowy z okresu I Wojny Światowej oraz wystąpiła jako Legioniści w mundurach wz..17. Zaprezentowali również dynamiczny pokaz motocykla z karabinem MG-34 w koszu.
Ponadto Piknik odwiedzili Klub Historyczny HIRD z Kielc "Hird", Stowarzyszenie 4 Pułk Piechoty Leg. z Kielc oraz miłośnicy starych samochodów z Klubu "Kieleckie Klasyki". Oprócz Grup Rekonstrukcyjnych na Pikniku można było spotkać straż pożarną, policję.
- W tym roku mamy wyjątkowy rok: 100-lecie Odzyskania Niepodległości. Dlatego tematyka i zakres grup, które gościmy na Pikniku wykraczają poza to, co było zwykle, czyli II wojnę światową - powiedziała Monika Kowalczyk-Kogut, dyrektor skarżyskiego muzeum.
- Chcemy szeroko pokazać historię Polski. Oprócz tego przyjechały do nas Kieleckie Klasyki - samochody, które mają ponad 25 lat - zaznacza dyrektorka MOB.
- Współpracujemy z różnymi organizacjami. Myślę, że to jest bardzo dobry pomysł na to, żeby jak najwięcej osób mogło zobaczyć to, co się dzieje w Skarżysku. Są też z nami straż pożarna, policja i wodociągi miejskie. Ci, którzy byli u nas na poprzednich piknikach zauważają, że program za każdym razem się zmienia - podkreśla Monika Kowalczyk-Kogut.
Komentarze opinie