
Grzywna, a także środek zapobiegawczy w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych to sankcje jakich niebawem może spodziewać się mieszkaniec powiatu starachowickiego. Jak poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mężczyzna został zatrzymany na terenie Skarżyska-Kam. Jaki był powód jego kontroli?
Brawura, bezmyślność, a przede wszystkim narażenie zarówno siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. Do niecodziennej sytuacji, która odnotowana została przez funkcjonariuszy skarżyskiej Komendy Powiatowej Policji doszło w miniony czwartek.
Na terenie osiedla Zachodnie, uwagę mundurowych przykuł kierowca jednośladu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to w jaki sposób prowadził motocykl. Doszło do tego po godz. 20.
- Mężczyzna jechał odcinkiem ul. Legionów stanowiącym część krajowej trasy K-42. Umyślnie i z premedytacją stwarzał zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Obok innych pojazdów przejeżdżał na tylnym kole. Policjanci postanowili dogonić nieodpowiedzialnego kierowcę jednośladu - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji podkom. Jarosław Gwóźdź.
Zatrzymali go dopiero na osiedlu Bór. - Okazał się nim 29-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego. Za rażące naruszenie przepisów drogowych użytkownik kawasaki stracił prawo jazdy. Wkrótce jego zachowanie oceni sąd – wyjaśnił rzecznik Gwóźdź.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie