Reklama

Dantejskie sceny w Skarżysku-Kam. Zaatakował policjantów gazem łzawiącym

Interwencja podjęta przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. z pewnością zapisze się w historii negatywnymi zgłoskami. Młody mieszkaniec stolicy województwa małopolskiego w zaskakujący sposób postanowił zaatakować stróżów prawa. Podczas realizowanej przez nich kontroli, w pewnym momencie wyciągnął gaz łzawiący i skierował go w stronę mundurowych.

Sceny o których głośno stało się na początku tygodnia rozegrały się na ul. Towarowej w Skarżysku-Kam. W poniedziałkowy wieczór pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem stróże prawa zwrócili uwagę na auto marki Opel. Dlaczego? Kierujący pojazdem skręcił w prawo w ul. Piłsudskiego pomimo znaku zakazu.

- Mundurowi natychmiast zareagowali na wykroczenie i zatrzymali do kontroli niemieckie auto. Za kierownicą siedział młody mężczyzna. Twierdził, że nie posiada dokumentów i podawał funkcjonariuszom nieprawdziwe dane osobowe. Kiedy usłyszał, że zostanie zatrzymany w celu ustalenia jego tożsamości, zaatakował stróżów prawa gazem i usiłował zbiec z miejsca interwencji - poinformował rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji podkom. Jarosław Gwóźdź.

Daleko nie udało mu się jednak uciec. Funkcjonariuszom udało się go obezwładnić, a następnie zatrzymać. - W trakcie kontroli pojazdu policjanci odnaleźli jego dowód osobisty i fakturę zakupu opla. Napastnikiem okazał się 17-letni mieszkaniec Krakowa. Po sprawdzeniu w bazie danych na jaw wyszedł motyw działania nastolatka – zaznaczył rzecznik Gwóźdź.

Jak się okazało 17-latek jest postacią doskonale znaną śledczym. Jego nazwisko widniało w bazie danych, jako osoby poszukiwanej przez krakowski sąd w celu doprowadzenia do zakładu poprawczego.

- Będzie tam pokutował za uprzednią kradzież i znieważenie policjantów. Dodatkowo młody agresor kierował oplem bez uprawnień. Krakowianin usłyszał zarzuty, a niebawem wytłumaczy się przed Sądem Rejonowym. Za czynną napaść na policjantów grozi mu wysoka kara. Pobyt w zakładzie poprawczym może zamienić na dziesięcioletnią odsiadkę w zakładzie karnym – dodał oficer prasowy KPP.

fot. KPP Skarżysko

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do