Reklama

Bliżyn, motocykl, a także mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Historia kradzieży z jakim finałem?

Zarzut kradzieży pojazdu, za który grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności usłyszał na początku tygodnia mężczyzna, którego zatrzymali funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji Skarżysku-Kam. 25-latek musiał tłumaczyć się ze swojego zachowania.

Pod koniec stycznia funkcjonariusze skarżyskiej KPP, przyjęli zawiadomienie o kradzieży motocykla wartego blisko 4.000 zł. Jak ustalono, zuchwali złodzieje wyprowadzili yamahę z posesji właściciela pod osłoną nocy.

- Stróże prawa ustalili, że kilkaset metrów od miejsca kradzieży załadowali jednoślad na auto dostawcze i odjechali. Trop poprowadził śledczych do miejscowości w gminie Opoczno. Na jednej z posesji odnaleźli w poniedziałek skradziony motocykl – tłumaczył rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji asp. Jarosław Gwóźdź.

W ręce policjantów wpadł 25-latek podejrzewany o dokonanie kradzieży. Mieszkał nieopodal. - Drugi z rabusiów jest policjantom znany i jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Zatrzymany amator cudzej własności usłyszał zarzut i przyznał się do kradzieży pojazdu. Niebawem stanie przed sądem. Za dokonanie opisanego przestępstwa można trafić za kratki nawet na 5 lat – podkreślił oficer rasowy KPP.

fot. KPP Skarżysko

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do