Tragiczny incydent w miejscowości Rozewie, w województwie pomorskim. W miniony czwartek (3 sierpnia), ok. godz. 14.40 dwóch turystów zostało porażonych przez piorun – poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pucku. Jednym z poszkodowanych był mieszkaniec powiatu skarżyskiego.
Policjanci z Władysławowa natychmiast udali się na miejsce zdarzenia po otrzymaniu zgłoszenia. Według informacji przekazanych stróżów prawa, turyści w trakcie burzy stanęli pod drzewem, aby schronić się przed deszczem.
Poszkodowani to 43-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego oraz 51-latek z powiatu skarżyskiego. Niestety, jeden z mężczyzn doznał poważnych poparzeń w wyniku uderzenia pioruna. U 51-latka z powiatu skarżyskiego stwierdzono natomiast zatrzymanie krążenia. Dzięki natychmiastowej reanimacji przeprowadzonej przez służby medyczne udało się przywrócić mu czynności życiowe, co stanowiło niezwykle istotny element ratowania życia. Poszkodowany został przewieziony do szpitala w Wejherowie.
- Incydent to nic innego jak przypomnienie o potężnej sile natury i konieczności zachowania ostrożności w trudnych warunkach atmosferycznych. Szczególnie w czasie burz, należy unikać stania pod drzewami, a także otwartymi przestrzeniami, które mogą stanowić łatwy cel dla pioruna. Bezpieczeństwo turystów oraz świadomość zagrożeń atmosferycznych powinny stać się priorytetem w czasie wyjazdów na świeże powietrze – podkreślają ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.
Strażacy jednocześnie apelują do wszystkich, by podczas wyjazdów do przyrody zachowywać szczególną ostrożność i świadomość zagrożeń związanych z niebezpiecznymi warunkami atmosferycznymi. - Nie prowadzimy czynności wyjaśniających w tej sprawie. Nie posiadamy również informacji o aktualnym stanie zdrowia dwóch osób poszkodowanych - stwierdziła oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Pucku asp.szt. Joanna Samula- Gregorczyk.
R.R.
Fot. KP PSP w Pucku
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie