Reklama

Świetna runda Dzików. Otwarcie myślą o awansie

Zespół eSKa Dziki Skarżysko ma za sobą świetną rundę jesienną w świętokrzyskiej B klasie. Beniaminek ze Skarżyska jest liderem w grupie I. Podopieczni trenera Arkadiusza Kądzieli nie przegrali żadnego spotkania i pewnie zmierzają do celu jakim jest awans. Przedstawiamy statystyki drużyny w rundzie jesiennej.

 

W rundzie jesiennej Dziki zdobywały średnio 4,2 bramki na mecze, a traciły 1,3 bramki. Średnia punktów na mecz to 2.6. Rundę jesienną świętokrzyskiej B klasy Dziki jako debiutant zakończyły na pierwszym miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów i przewagą czterech oczek nad drugą drużyną.

Okiem trenera

- Jestem bardzo zadowolony z przebiegu rundy. Pokazaliśmy, że umiemy grać piłkę. W ligowych zmaganiach nie przegraliśmy mecz. Dobrze też zaprezentowaliśmy się w okręgowym pucharze Polski, odsyłając z kwitkiem wyżej notowanych rywali (A klasa, IV liga), odpadając dopiero w IV rundzie z czwartoligowym GKS-em Nowiny - mówi Arkadiusz Kądziela, trener eSKi Dzików Skarżysko-Kamienna.

- Nie chciałbym nikogo wyróżniać, na pochwały zasłużyła cała drużyna. Chłopaki zarówno na treningach jak i na meczach pokazują ambicję, charakter i zaangażowanie w to co robią, co dla mnie jako trenera jest bardzo budujące, a także daje dobry prognostyk przed rundą wiosenną. Wiem, że będzie ciężko, ale stawiamy sobie jeden wspólny cel, którym jest awans - podkreśla trener Arkadiusz Kądziela.

- Do treningów wracamy w styczniu, cały plan zajęć i sparingów mamy już przygotowany.  Na koniec korzystając z okazji chciałbym wszystkim, którzy nam pomagają, zarówno sponsorom jak i kibicom, w imieniu swoim jak i całej drużyny serdecznie podziękować i już teraz zaprosić naszych fanów na rundę wiosenną, bo łączy nas pasja - dodaje szkoleniowiec Dzików.

Okiem zawodników

- Nasza drużyna zaczęła swoją przygodę tego lata w B klasie. Przez te kilka miesięcy udało nam się wyremontować szatnie, teraz jesteśmy w trakcie remontu łazienek oraz dzięki sponsorom i kibicom zakupiliśmy kilka kompletów stroi. Ciężki treningi dały efekty. Drużyna w każdym meczu dała z siebie wszystko i dzięki wygranym meczom aktualnie jesteśmy liderami. Rundę jesienna możemy zaliczyć na plus. Staraliśmy się jak mogliśmy i na pewno, jeszcze nie raz pokażemy na co nas stać. Mamy wyznaczone wiele celów na kolejne lata, najbliższym jest granie w A klasie, do czego uparcie dążymy - podkreśla Łukasz Marchewka, kierownik drużyny.

 - Ewenement. Chyba od tego słowa trzeba zacząć to co stało się przez ostatni czas z drużyną Dzików. Goście którzy jeszcze nie dawno grali sobie dla zabawy na hali czy na orliku, teraz walczą o awans w pierwszym roku zgłoszenia do rozgrywek B-klasy. Zaczęliśmy z przytupem eliminując Radiatorsów po dogrywce (mimo że przegrywaliśmy 0:2). Od tego momentu maszyna ruszyła, a było już tylko lepiej. Osiem wygranych spotkań, dwa remisy i dotarcie do czwartej rundy pucharu Polski. Nie ma takiej drużyny, która tak by wystartowała. To pokazuje ile charakteru, ciężkiej pracy i zaangażowania trzeba było z siebie dać żeby być w tym miejscu. Sukcesy boiskowe nie stałyby się faktem gdyby nie trenerzy, którzy nas zgrali ze sobą - podkreśla Dominik Borowiec, bramkarz Dzików. 

- My daliśmy z siebie wszystko na boisku, a to dopiero połowa sezonu. Otwarcie myślimy o awansie i tego chcemy. Warto też zwrócić uwagę na to, co dzieje się poza boiskiem, tzn. trybuny czy cała otoczka. Na trybunach mamy rodzinną atmosferę, grilla, flagi i wsparcie. Kibice żyją z nami, a my gramy dla nich. Chcemy żeby cieszyli się z tego, że klub ze Skarżyska daje im możliwość spędzenia czasu, w przyjemnym gronie i możliwość oglądania swoich znajomych. To dopiero początek pięknej przygody. Czas pokaże jak to się rozwinie. W tym momencie jesteśmy na fali, a może być jeszcze lepiej. Chwilo trwaj wiecznie - zaznacza Dominik Borowiec.

- Najlepszym podsumowaniem rundy jesiennej jest miejsce, które zajmujemy w ligowej tabeli. Pierwszy plac całkowicie zasłużony. Jestem w szoku jak dużo udało nam się osiągnąć w tak krótkim czasie. Od lagi na Witka, na pierwszych sparingach, do konstruowania fajnych akcji, które kończą się bramkami i wygrywanymi meczami. Jeszcze pół roku temu, ciężko było wybiegać mecz w ATP, a teraz dajemy czadu przez pełne 90 minut, na boisku pełnowymiarowym - mówi Robert Orlikowski. 

- Nasze miejsce, to oczywiście główna zasługa trenerów, którzy bardzo dobrze nas prowadzą i odpowiednio nas przygotowali. Fajnie, że czujemy tą zajawkę, każdy każdego napędza do coraz lepszych wyników. Kibice w licznym gronie wspierają i wierzą w nas, są niesamowici. Na tę chwilę jest super i mam nadzieje, że to tylko początek. Awans jest w naszym zasięgu, jesteśmy niepokonani. Jeśli utrzymamy odpowiedni poziom uda nam się zrealizować cel. Trzymajcie kciuki i widzimy się niedługo na Dzik Arenie - zaznacza.

Kadra eSKa Dziki Skarżysko (runda jesienna B klasa).

Dominik Borowiec (24 lata, 7 meczy, 585 minut), Maciej Niziołek (26/3/270), Jakub Guzikowski (24//1/45), Dawid Brzozowski (36/6/457), Adrian Kocia (26/9/421), Mariusz Płusa  (32/10/787), Przemysław Gnat (31/9/554), Jakub Lisowski (24//8/680), Kamil Kępa (26/9/614), Patryk Gula (24/5/94), Mikołaj Piórkowski (24/7/563), Maciej Kwaśniewski (38/8/475), Dawid Dulęba (23/10/782), Mateusz Witkowski (32/10/804), Dawid Skrocki (28/5/450), Robert Orlikowski (24/10/645), Piotr Ozięmbłowski (32/5/171), Bartek Ozan (23/4/315), Patryk Banaczek (25/7/330), Paweł Wasik (38/4/82), Paweł Rzeszowski (31/5/166), Maciej Głowaczewski (23/4/315), Karol Rogoziński (25/3/160), Mateusz Winter (30/5/88). Krzysztof Ciok (37/3/52), Kacper Nawara (28/1/5), Gabriel Badowski (25/0/0). Trener Arkadiusz Kądziela, II trener Wojciech Janusz Kądziela, kierownik drużyny Łukasz Marchewka .

Najlepsi strzelcy: Mateusz Witkowski – 17, Dawid Dulęba – 9, Przemysław Gnat – 4, Dawid Brzozowski 3, Maciej Kwaśniewski, Mikołaj Piórkowski, Maciej Głowaczewski – 2, Patryk Banaczek, Patryk Gula, Mariusz Płusa – 1.

Zbyszek Biber

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do