Reklama

Złodziej ze Skarżyska Kościelnego. Gdzie sprzedał skradzione przedmioty?

Wyrok, a co za tym idzie, wieloletni pobyt za kratami – to konsekwencje jakich niebawem może spodziewać się zatrzymany przez mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. mężczyzna. 38-latek za cel wybrał sobie miejsce, które musiał wcześniej obserwować lub doskonale znać. Gdzie się pojawił?

By prześledzić historię 38-latka warto cofnąć się w czasie i wrócić do tego co wydarzyło się na początku bieżącego roku. Funkcjonariusze skarżyskiej Komendy Powiatowej Policji rozpoczęli czynności mające na celu namierzyć, a następnie zatrzymać sprawę przestępstwa. Chodziło o kradzież z włamaniem, do jakiego doszło na terenie Skarżyska Kościelnego.

- 72-letni mieszkaniec Starachowic zawiadomił, że nieznany wówczas sprawca włamał się do stodoły na jego niezamieszkałej posesji. Łupem rabusia padł silnik elektryczny i inne metalowe przedmioty. Pokrzywdzony oszacował, że rzeczy warte były 2 tys. złotych - relacjonował podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. 

Część utraconych przedmiotów stróże prawa odnaleźli na jednym z punktów skupu złomu. Trop doprowadził policjantów do karanego już 38-letniego mieszkańca gminy Skarżysko-Kościelne. - Na jego posesji odnaleziono kolejne fanty. Gospodarz trafił do celi policyjnego aresztu, a skradzione rzeczy do właściciela. We wtorek karany już wcześniej włamywacz usłyszał zarzut i przyznał się do popełnienia przestępstwa. Wkrótce znowu stanie przed sądem. Grozi mu nawet 10 lat więzienia – dodał oficer prasowy KPP Skarżysko.

fot. KPP Skarżysko

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do