
7 zwycięstw, jeden remis i pierwsza w rundzie jesiennej porażka. Korona Kielce w spotkaniu 9. kolejki Fortuna I ligi uległa przed własną publicznością Sandecji Nowy Sącz 0:1. Jedynego gola dla gości zdobył w 12. minucie Tomasz Boczek.
Złocisto-krwiści przystępowali do sobotniej potyczki jako drużyna uznawana za faworyta. Za zespołem Dominika Nowaka przemawiało wiele czynników, w tym najważniejszy – ligowa tabela. To jednak rywale prowadzili po pierwszym kwadransie 1:0. A, że taki rezultat utrzymał się do końcowego gwizdka, 3 punkty powędrowały na konto teamu z południowej części kraju.
- W pierwszej połowie chcieliśmy grać agresywnie i szybko w ofensywie, ale to ewidentnie szwankowało, tak samo jak gra w drugiej linii i zbieranie drugich piłek. W drugiej części gry skorygowaliśmy ustawienie, chcieliśmy pobudzić zespół. Musimy więcej wymagać, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji – tłumaczył na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec kielczan Dominik Nowak.
- Było kilka okazji do oddania strzałów, a nie zrobiliśmy tego. Ta porażka to dla nas kubeł zimnej wody. Trzeba się szybko zregenerować, mamy przed sobą mecz pucharowy. Jednak jesteśmy pełni optymizmu. Mam nadzieję, że takie sytuacje pobudzą nasz zespół, żeby te fragmenty dobre przenosić na cały mecz – dodał trener Korony.
W środę, 22 września ekipa Dominika Nowaka zmierzy się na własnym stadionie z Wisłą Płock. Stawką potyczki będzie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski.
Fortuna I liga
9. kolejka (18 września)
KORONA KIELCE – SANDECJA NOWY SĄCZ 0:1 (0:1)
0:1 Tomasz Boczek (12)
Żółte kartki: Filipe Oliveira, Frączczak - Szczepanek, Chmiel, Słaby. Sędziował: Grzegorz Kawałko (Białystok)
KORONA: Forenc - Szymusik (83. Zebić), Malarczyk, Koj, Danek (46. Błanik) - Podgórski (71. Lewandowski), Filipe Oliveira, Szpakowski (77. Górski), Łukowski, Sierpina – Frączczak. Trener: Dominik Nowak.
SANDECJA: Pietrzkiewicz - Kobryń, Rudol, Boczek, Słaby - Chmiel (88. Małkowski), Piter-Bučko, Walski, Šovšić (59. Janicki), Szczepanek (46. Zych) - Dikow (60. Wolny). Trener: Dariusz Dudek.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie