Zawodnicy SKSW Skarżysko z kwalifikacjami na mistrzostwa Europy

Czworo zawodników Skarżyskiego Klubu Sportów Walki „Kyokushin-Karate” zakwalifikowało się do udziału w Mistrzostwach Europy na Węgrzech. Skarżyscy zawodnicy uzyskali kwalifikację podczas Mistrzostw Polskiej Federacji Karate Shinkyokushinkai,  które odbyły się w sobotę, 4 marca w Mielcu.

W turnieju kwalifikacyjnym do Mistrzostw Europy, które odbędą się w czerwcu w Debreczynie i Mistrzostwach Polskiej Federacji Shinkyokushinkai  ze Skarżyskiego Klubu Sportów Walki  udział wzięło siedmioro zawodników i zawodniczek.  Skarżyscy zawodnicy  rywalizowali  w kategorii kumite i zdobyli łącznie dziewięć medali.  Czwórka podopiecznych senseia Zbigniewa Zaborskiego otrzymała powołania do kadry Polski i zakwalifikowana została do udziału w Mistrzostwach Europy na Węgrzech

 Złote medale i Kwalifikacje do Mistrzostw Europy zdobyły: Zuzanna Wiśniewska, Wiktoria Aleksandrowicz i Wiktoria Sokół. Srebrny medal i kwalifikacje otrzymała Maja Oleksiak. Brązowe medale zdobyli: Aleksandra Sadza, Olaf Piwowarczyk. Szymon Zych. Czwarte miejsce zajął Bartek Gładyś.

 Ekipa Skarżyskiego Klubu Sportów Walki "Kyokushin-Karate" ostatecznie uplasowała się na czwartym miejscu drużynowym na 31 klubów z całej Polski.

- Uzyskaliśmy cztery kwalifikacje do Mistrzostw Europy. Aleksandra Sadza była o krok od zdobycia kwalifikacji. W końcówce walki minimalnie uległa dużo bardziej doświadczonej zawodniczce z Wałbrzycha Julii Obuchowskiej. Przegrywając stosunkiem 3 do 2 w walce o finał, ale nie przekreślony jest wyjazd naszej Oli na Mistrzostwa Europy, bowiem została zawodniczkom rezerwową, plasując się na trzecim miejscu podium. Jedziemy na Węgry. Jestem ogromnie dumny z zawodników - podkreśla Zbigniew Zaborski. -  Będziemy walczyć z najlepszymi zawodnikami w Europie. Cieszę się ogromnie. Po wielkim sukcesie zdobytym na Łotwie, cieszymy się z kolejnego wielkiego sukcesu w Mielcu - zaznacza sensei Zbigniew Zaborski.

- Przed nami kolejny turniej Sendomiri Cup, który odbędzie się 25 marca w Sandomierzu - dodaje sensei Zaborski.