
W środę rano, 30 października 75-letni mieszkaniec gminy Bliżyn wybrał się do lasu na grzyby i przez długie godziny nie wracał. Jego nieobecność zaniepokoiła rodzinę, która około południa zgłosiła zaginięcie. Policjanci i miejscowi strażacy rozpoczęli akcję poszukiwawczą.
Mężczyzna nie miał przy sobie telefonu komórkowego, co utrudniło kontakt i lokalizację. Rozpoczęła się szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowano przeszło 50 policjantów, w tym operatora drona, strażaków zawodowych i ochotników z kamerą termowizyjną, leśników, wolontariuszy oraz grupy ratownicze z psami z Kielc, Sandomierza i Rzeszowa.
Pomimo trudnych warunków, poszukiwania trwały przez wiele godzin, aż do pierwszej w nocy, a ekipy z psami kontynuowały akcję do godz. 5. Po ok. 23 godzinach mężczyzna samodzielnie wyszedł z lasu. Rodzina zgłosiła jego odnalezienie w czwartek o godz. 7. Przebadano go, nie wykazując żadnych problemów zdrowotnych.
Kom. Jarosław Gwóźdź z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej apeluje do rodzin osób starszych o wyposażenie bliskich w nadajniki GPS przed wyjściem do lasu. Urządzenia te mogą znacząco ułatwić lokalizację w sytuacji zaginięcia, zapewniając bezpieczeństwo i skracając czas poszukiwań.
fot. FB 998 Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie