
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni było najbardziej prawdopodobną przyczyną zdarzenia, jakie na początku roku odnotowano na terenie powiatu skarżyskiego. W miejscowości Występa (gmina Łączna) doszło do dachowania pojazdu. Interweniować musieli zarówno strażacy, jak również ratownicy medyczni.
Feralnym miejscem, w którym doszło do wypadku był zjazd z trasy S7 do miejsca obsługi podróżnych.
- Samochód osobowy marki Seat Leon uderzył w znaki informacyjne i dachował podczas manewru zjazdu na stację paliw. Pojazdem podróżował tylko kierowca i po przebadaniu przez ratowników medycznych pozostał na miejscu - poinformował asp. Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca, odłączeniu akumulatora w pojeździe i neutralizacji rozlanych płynów eksploatacyjnych. - W działaniach brały udział dwa zastępy ze skarżyskiej JRG, dwa zastępy z JRG 2 Kielce oraz po jednym z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łącznej i Suchedniowie – podkreślił rzecznik Maciejczak.
fot. KP PSP Starachowice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie