W sobotnie popołudnie, 29 czerwca ok. godz. 18 doszło do groźnego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Mroczków, w powiecie skarżyskim. Zderzył się tam pociąg osobowy relacji Skarżysko-Końskie z osobowym fordem focusem.
Na miejsce natychmiast wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego oraz liczne służby ratunkowe. Droga była zablokowana, a akcją ratunkową kierowali strażacy.
Jak informował oficer dyżurny świętokrzyskiej straży pożarnej, ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-letnia kobieta kierująca fordem nie zastosowała się do znaku "Stop" i wjechała na torowisko. Pociąg zahaczył o bok pojazdu, powodując jego obrót.
W fordzie oprócz kierującej znajdowała się również pasażerka oraz dziecko. Na szczęście wszyscy pasażerowie wyszli z samochodu o własnych siłach i zostali zbadani na miejscu przez służby medyczne. Jak poinformowała Anna Sławińska ze skarżyskiej policji, kierująca pociągiem oraz maszynista byli trzeźwi. Pasażerowie pociągu nie odnieśli żadnych obrażeń.
Akcja ratunkowa trwała kilka godzin, a droga w miejscu wypadku była zablokowana, co powodowało utrudnienia w ruchu. Policja i inne służby będą teraz szczegółowo badać okoliczności zdarzenia, aby wyjaśnić jego dokładne przyczyny.
fot. OSP Mroczków, FB 998 Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie