
Wojna na Ukrainie trwa. Początkowa fala uchodźców szukających schronienia w Polsce znacząco osłabła. Wydają się potwierdzać informacje z granicy, że aktualnie więcej obywateli Ukrainy opuszcza nasz kraj, niż do niego przyjeżdża. Jak wygląda sytuacja w poszczególnych gminach powiatów skarżyskiego? Jakie są potrzeby? Gdzie teraz najbardziej potrzebne jest wsparcie?
Ze świąteczną pomocą na Ukrainie
Kiedy jedni świętowali Wielkanoc w rodzinnym gronie w Polsce, inni w tym czasie pojechali z pomocą humanitarną na Ukrainę, gdzie od 24 lutego trwa nieprzerwanie wojna. Tam ta pomoc jest teraz szczególnie potrzebna. Zbombardowane miasta, często bez wody, prądu, możliwości skorzystania z sanitariatów to jedno. Wielu ludziom za wschodnią granicą po prostu doskwiera głód, bo nie ma dostaw świeżego pieczywa, wędlin czy innych środków pierwszej potrzeby jak artykuły higieniczne czy chemiczne.
Z takim zaopatrzeniem w święta wielkanocne pojechał na Ukrainę pan Jarosław z grupą wolontariuszy
- Warto tam pomagać, oni tam właśnie teraz potrzebują najwięcej pomocy. Nie tutaj w Polsce, na miejscu - ci sobie poradzą. Ta pomoc potrzebna jest, tam gdzie jest wojna za ścianą - mówi pan Jarek, który osobiście doświadczył bombardowania i przeżył chwile grozy. - W lany poniedziałek było bombardowanie z samego rana we Lwowie. To niesamowite uczucie widzieć i słyszeć to, co się tam dzieje. Jest mnóstwo starszych ludzi, którzy nie wyjadą z kraju, bo starych drzew się nie przesadza, oni tam zostaną i im trzeba pomóc... Poza tym mnóstwo osób wraca do domu na Ukrainę, teraz na granicy jest więcej powrotów niż wyjazdów. Ci ludzi chcą żyć i umierać u siebie - dodaje mówiąc, że mimo ogromnego ryzyka wróci tam z pewnością jeszcze nie raz.
Wyjeżdżają do siebie
Informacje o tym, jak wygląda sytuacja na naszej wschodniej granicy potwierdzają również ogólnopolskie doniesienia. Na granicy polsko-ukraińskiej obserwuje się zupełnie odwrotny trend niż na początku wojny. Fala uchodźców szukających schronienia w Polsce znacząco osłabła. Aktualnie więcej obywateli Ukrainy opuszcza nasz kraj, niż do niego przyjeżdża. Widać to również w naszych gminach, gdzie nie ma już takiego zainteresowania numerami PESEL, które są nadawane w miejscowych urzędach.
- Zainteresowanie PESEL-ami nie jest już tak duże jak na początku, bo jest przeświadczenie, że zaraz będą wracać do siebie na Ukrainę. Liczba osób, które wyjeżdżają teraz z Polski na granicy jest większa, niż tych, które przyjeżdżają do naszego kraju. Wszystko zależy z jakich części Ukrainy pochodzą. Ci z centralnej i wschodniej Ukrainy raczej powrotu nie mają - mówią samorządowcy.
Mniej PESEL-i
- Wydaliśmy 750 numerów PESEL - mówi Izabela Szwagierek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Skarżysku-Kam. - Zainteresowanie jest na pewno mniejsze niż na początku, kiedy wydawaliśmy po 40 numerów dziennie. Teraz przychodzi maksymalnie kilka osób. Trudno oszacować, ile osób przebywa na stałe w Skarżysku-Kam. Ta liczba jest płynna, jedyni wyjeżdżają, inni przyjeżdżają. Jedni mają schronienie w prywatnych domach, inni w punktach zbiorczego zakwaterowanie, co koordynują służby wojewody. U nas taki punkt jest w Hotelu Promień. Ponad 100 osób (naszych mieszkańców) złożyło wnioski o refundację kosztów wyżywienia i zakwaterowania. Te wnioski dotyczą ponad 400 obywateli Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w polskich domach. Ale to też nie odzwierciedla rzeczywistej liczby uchodźców na naszym terenie, bo te wnioski dotyczyć mogą również osób, które już wyjechały. W ramach tej pomocy przyznawane jest świadczenie w wysokości 40 zł na osobę dziennie.
Pomoc potrzebna
Niemal w każdej gminie powiatów skarżyskiego i koneckie są wyznaczone punkty, gdzie mogą się zgłaszać osoby z Ukrainy potrzebujące wsparcia i pomocy rzeczowej. Choć tych osób jest już zdecydowanie mniej, mniejsza też jest pomoc ze strony naszych mieszkańców.
- Wciąż jest potrzeba pomocy uchodźcom. Z oczywistych względów osłabła pomoc ze strony naszych mieszkańców. Zachęcamy jednak do pomocy i ofiarności. Nie ma potrzeby gromadzenia odzieży, potrzebna jest żywność o długim terminie przydatności czy środki czystości, artykuły higieniczne i chemiczne - zachęcają samorządowcy.
- Zarówno dzieci w wieku szkolnym jak również przedszkolaki mają zapewnioną naukę w szkołach, jak również w przedszkolach. Specjalnie dla obywateli Ukrainy prowadzone są lekcje języka polskiego, prowadzimy też nabór na lekcje tańca towarzyskiego (dla dorosłych oraz dzieci, również z Polski), by jakoś zająć ich czas. W Miejskim Centrum Kultury wciąż trwa zbiórka darów dla uchodźców, prosimy mieszkańców o wsparcie - dodaje I. Szwagierek z UM w Skarżysku-Kam.
***
PESELe w powiecie skarżyskim
Skarżysko-Kamienna - 750
Bliżyn - 96
Łączna - 42
Suchedniów - 433
Skarżysko Kościelne - 73
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie