Reklama

Szósty zmysł policjantów. Co ukrywał nastolatek?

02/04/2019 10:15
W niemałe kłopoty wpakowali się trzej, młodzi ludzie pochodzący z gminy Mirzec, w powiecie starachowickim. Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Skarżysku-Kam., nastolatkowie podejrzewani są o posiadanie zakazanych środków. Jeden z nich odpowie za prowadzenie auta pod wpływem narkotyków - ustalił TYGODNIK.


Ostatni piątek marca. Wieczór. Funkcjonariusze skarżyskiej drogówki zatrzymują do kontroli osobowe BMW. Za kierownicą auta siedzi 18–latek. Jego zachowanie wzbudza w policjantach podejrzenia, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Mundurowi postanawiają zbadać nastolatka narkotestem. To – jak się okazuje daje - wynik pozytywny.

- Mężczyzna stracił prawo jazdy i została mu pobrana krew do badań. Samochodem podróżowali jeszcze 15- i 16–latkowie – powiedział asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. W pojeździe mundurowi znaleźli zawiniątko z zawartością białego proszku i młynek z resztkami roślinnego suszu. Sypką substancję wstępnie zakwalifikowano jako amfetaminę.

- W trakcie dalszych czynności, stróże prawa znaleźli jeszcze 20 gramów białej substancji, zakwalifikowanej wstępnie jako amfetaminę i wagę elektroniczną. Rzeczy te ukrył w bieliźnie 15–latek. Pełnoletni mężczyzna trafił do policyjnej celi, zaś jego dwaj nieletni koledzy do policyjnej izby dziecka – dodał rzecznik KPP. Sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny, zaś 18–latek wytłumaczy się przed sądem dla dorosłych. Za posiadanie substancji odurzających lub psychotropowych grożą nawet 3 lata więzienia. Za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków można trafić do celi nawet na 2 lata.

R.R.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do