To była jedna z najbardziej spektakularnych akcji, na przestrzeni ostatnich miesięcy. Policyjni antyterroryści uzbrojeni po zęby, wybuch granatów hukowych, a na końcu skucie w kajdanki. W ręce stróżów prawa, na terenie Skarżyska-Kam. wpadł 30-letni mieszkaniec naszego powiatu. O co jest podejrzany?
W miniony czwartek krótki, bo liczący zaledwie 56 sekund filmik z policyjnej akcji, obiegł praktycznie wszystkie, największe serwisy informacyjne w kraju. Jego główny bohater to młody mężczyzna, którego śledczy podejrzewają o prowadzenie nielegalnej działalności przestępczej. Na czy miała polegać?
Werbował kobiety
Nad sprawą od początku pracowali lubuscy stróże prawa. Jeden z tropów prowadził do Skarżyska-Kam. Dzięki ich skutecznej służbie, możliwe było ustalenie i dotarcie do dwóch osób podejrzanych o handel ludźmi i stręczycielstwo. - Pierwszy z nich to 27-letni Michał M., który został zatrzymany w środę, 17 października na terenie województwa wielkopolskiego. Drugi to 30-letni Marcin K., mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, który także został zatrzymany w środę – tłumaczył nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Brawurowa akcja z udziałem nie tylko lubuskich kryminalnych, ale również antyterrorystów z Kielc, była skrupulatnie przygotowana. Policjanci dokładnie wiedzieli kiedy i gdzie porusza się 30-letni mieszkaniec powiatu skarżyskiego. Śledczy dysponowali również informacją jakim autem się porusza. W połowie minionego tygodnia uderzyli ze zdwojoną siłą. Na ul. Mickiewicza w Skarżysku, zaskoczonego 30-latka siłą wyciągnięto z pojazdu i położono na chodniku.
- Na miejscu, antyterroryści przeszukali mężczyznę. Skutego w kajdanki, wprowadzono do policyjnego auta – zaznaczył nadkom. Maludy. Następnego dnia (18 października), mieszkaniec naszego powiatu został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Przedstawiono mu zarzut, związany z art. 204 par. 2 Kodeksu Karnego. - To moment wymowny, bowiem 18 października przypada Europejski Dzień Walki z Handlem Ludźmi. Lubuska policja intensywnie pracuje, aby tego rodzaju proceder, w przypadku jego zaistnienia szybko przerwać i ustalić osoby za niego odpowiedzialne. Oprócz działań operacyjnych i procesowych często uczestniczymy w licznych spotkaniach profilaktycznych, aby ostrzegać młode osoby o istniejących zagrożeniach w tym obszarze – podkreślił rzecznik KWP Gorzów Wlkp.
- Realizacja i jej przebieg trzymane były w tajemnicy do końca - poinformował st.sierż. Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Wiedziało o niej wąskie grono stróżów prawa i będąca gospodarzem postępowania zielonogórska Prokuratura.
Prostytutki ze świętokrzyskiego
Środowe zatrzymania to pokłosie sprawy związanej z werbowaniem kobiet do świadczenia usług seksualnych i uczynienia z tego procederu stałego źródła dochodu. Kilka miesięcy temu, dzięki intensywnej pracy operacyjnej funkcjonariuszy wydziału kryminalnego KWP w Gorzowie Wlkp. możliwe było dotarcie do wiedzy o osobach czerpiących korzyści majątkowe z prostytucji zwerbowanych kobiet.
- Proceder odbywał się przy drodze krajowej nr 92, w rejonie powiatu świebodzińskiego oraz terenach przygranicznych województwa lubuskiego. Jak ustalono, usługi seksualne świadczyło co najmniej 5 kobiet. Policjanci docierają do kolejnych ofiar. Prostytutki zarobione pieniądze oddawały w ręce sutenerów – stwierdził rzecznik Maludy. Na czele grupy mieli stać: 38-latek i 31-latek, główni podejrzani w sprawie, którzy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że kobiety w wieku od 26 do 31 lat, pochodzą z województwa świętokrzyskiego oraz lubuskiego.
- Mężczyźni werbując je, wykorzystywali ich ciężką sytuację życiową oraz finansową. Argumentem przemawiającym za podjęciem takich usług, miała być możliwość zarobienia dużych kwot pieniędzy w krótkim czasie. Główni podejrzani pieniądze zabierali dla siebie pozostawiając niewielką ich część ofiarom. Policyjna akcja wymierzona w grupę przestępczą została skrupulatnie zaplanowana. W kwietniowych działaniach wzięło udział blisko 100 funkcjonariuszy, w tym policjanci z wydziału kryminalnego, dochodzeniowo–śledczego, dw. z cyberprzestępczością, korupcją i przestępczością gospodarczą KWP w Gorzowie Wlkp. oraz Sulechowa – dodał rzecznik.
Działania przeprowadzono pod koniec kwietnia, równolegle w Kożuchowie, Sulechowie, Świebodzinie oraz na terenie województw mazowieckiego i świętokrzyskiego. Łącznie zatrzymano 7 osób. Wobec czterech decyzją sądu zastosowano trzymiesięczny areszt.
Co mówi Kodeks Karny?
Art. 204. Stręczycielstwo, sutenerstwo i kuplerstwo
§1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nakłania inną osobę do uprawiania prostytucji lub jej to ułatwia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§2. Karze określonej w §1 podlega, kto czerpie korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez inną osobę.
Komentarze opinie