
Pomimo licznych ostrzeżeń dotyczących oszustw internetowych, wciąż dochodzi do przypadków, w których nieświadome zagrożenia osoby tracą swoje oszczędności. Kolejny taki incydent odnotowali skarżyscy policjanci.
W poniedziałek, 24 marca do komendy zgłosiła się 57-letnia mieszkanka powiatu skarżyskiego, która padła ofiarą oszustów. Kobieta, skuszona wizją szybkiego zysku, zainwestowała swoje pieniądze w rzekome akcje znanej krajowej firmy. Dwa miesiące wcześniej znalazła stronę internetową oferującą pomoc w inwestycjach i wypełniła formularz zgłoszeniowy. Po pewnym czasie skontaktował się z nią mężczyzna podający się za konsultanta, który przekonał ją do założenia rachunku bankowego i wpłacenia środków na zakup akcji.
Podczas jednej z rozmów 57-latka udostępniła ekran swojego komputera, umożliwiając oszustom dostęp do bankowości elektronicznej. Po dokonaniu wpłat na łączną kwotę ponad 100 tys. złotych, kobieta zorientowała się, że jej pieniądze zniknęły, a rzekoma inwestycja była jedynie oszustwem.
Policja apeluje o ostrożność. - Aby uniknąć podobnych sytuacji, pamiętaj: zachowaj ostrożność podczas inwestowania pieniędzy. Nie ufaj ofertom obiecującym szybki i pewny zysk. Nie udostępniaj swoich danych do logowania w bankowości elektronicznej. Żadna wiarygodna firma nie wymaga takich informacji. Nie otwieraj przesłanych linków do logowania. Oszuści często podszywają się pod legalne instytucje – dodają mundurowi.
Jak tłumaczą stróże prawa, w takich sytuacjach zawsze warto zweryfikować wiarygodność firm inwestycyjnych. - Sprawdzaj ich status w oficjalnych rejestrach Komisji Nadzoru Finansowego. Jeśli podejrzewasz, że mogłeś paść ofiarą oszustwa, niezwłocznie skontaktuj się z policją – dodają policjanci.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie