W Skarżysku kontrolują schrony i miejsca do ukrycia. Dlaczego?

- Na terenie powiatu skarżyskiego kontrole rozpoczęły się już w ubiegłym tygodniu - powiedział nam oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. asp. Rafał Maciejczak. Jak podkreślił, skarżyska KP PSP otrzymała z Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach listę schronów i tzw. miejsc ukrycia.

Schrony i miejsca ukrycia

- Czym innym w nomenklaturze prawnej jest schron, a czym innym miejsce doraźnego schronienia. Przepisy mówią jasno, na czym polega ta różnica. Na udostępnionej liście mamy 59 schronów znajdujących się na terenie miasta Skarżysko-Kamienna. Zdecydowanie więcej jest za to miejsc ukrycia. De facto w ciągu dnia jesteśmy w stanie skontrolować od 5 do 10 takich miejsc – zaznaczył rzecznik Maciejczak. Największy ze schronów znajduje się na terenie zakładów zbrojeniowych Mesko S.A.

- Ponad połowa ze schronów została już sprawdzona. Fakty są takie, że mamy do czynienia ze starym budownictwem z lat 80-tych lub początku lat 90-tych. To miejsca, które przez mieszkańców nie były odwiedzane. Nie było bowiem takiej potrzeby – tłumaczył oficer prasowy skarżyskiej straży pożarnej. 

Po zakończeniu wspomnianej kontroli ze wszystkich jednostek PSP ma powstać raport, jaki trafi zapewne na biurko ministra spraw wewnętrznych i administracji. Sprawdzanie schronów i miejsc ukrycia wiąże się z jeszcze jednym, niezwykle ważnym aspektem.

- Wiemy bowiem, że ma powstać aplikacja na telefony komórkowe, którą każdy z mieszkańców będzie mógł pobrać. Dzięki niej, na naszych smartfonach będziemy w stanie w szybkim czasie dowiedzieć się, gdzie w najbliższej okolicy znajduje się schron lub miejsce ukrycia. W razie wystąpienia zagrożenia, aplikacja pokieruje nas do niego – wyjaśnił strażak.