We wtorek 13 grudnia, przy pomniku Bojowników o Niepodległość na Skwerze Solidarności w Skarżysku z inicjatywy prezydenta Konrada Kröniga oraz przewodniczącego Rady Miasta Leszka Golika odbyło się spotkanie upamiętniające 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
- 13 grudnia 35. lat temu rozpoczął się mroczny rozdział w Polskiej historii. Czas strachu, upokorzenia, niepewności, bezsilności.. Ludzi związanych z działalnością opozycyjną szykanowano i prześladowano. Aresztowano lub internowano niemal 10 tysięcy osób. Stan wojenny był okresem ogromnej mobilizacji polskiego społeczeństwa, organizowano strajki, ludzie wspierali się wzajemnie, działali w podziemiu, bojkotowali państwowe środki masowego przekazu. Niestety, najtragiczniejsze skutki stanu wojennego to liczne ofiary śmiertelne. Większość zginęła w czasie demonstracji, strajków i protestów w obronie podstawowych praw obywatelskich, w obronie godności. Dzisiaj, 13 grudnia, po 35 latach, spotykamy się, by oddać hołd ofiarom stanu wojennego - mówił wiceprezydent Krzysztof Myszka.
- Pamiętajmy, że stan wojenny był okresem tragicznym także dlatego, że wróg nie przyszedł z zewnątrz – wojnę Polakom wydała władza PRL. Polakom założono knebel. Dzisiaj żyjemy w demokratycznym Państwie, jednak na ulicach polskich miast coraz częściej i liczniej pojawiają się manifestacje grup, które chcą głośno wyrazić swoją dezaprobatę, zwrócić uwagę na próbę ograniczania ich praw, domagające się demokratycznej dyskusji, broniące Trybunału Konstytucyjnego, niezależności, godności i prawa do posiadania własnych przekonań. 13 grudnia to dobra okazja do refleksji nad obecnym stanem rzeczy, do uświadomienia sobie, jakie prawa daje nam demokracja i należy z nich korzystać - zaznaczał prezydent.
- Jesteśmy tu po to, żeby oddać hołd, tym którzy walczyli i zginęli w czasie stanu wojennego. Przyszedłem tutaj, aby wyrazić swoje zaniepokojenie, co dzieje się w naszym kraju. Przestrzeganie tych wartości wywalczonych w latach 80 nie powinno podlegać dyskusji. Pamiętajmy o tym, że wolność i demokracja nie jest nam dana raz na zawsze. Jeżeli dzisiaj nie dopilnujemy przestrzegania tych zasad, nigdy sobie tego nie wybaczymy - podkreślał Leszek Golik.
Po części oficjalnej wystąpiły uczennice z Gimnazjum nr 2. Natalia Depo, Wiktoria Dudal, Dominika Bracka i Kamila Kwiatkowska. W ich wykonaniu usłyszeliśmy m.in. "Dorosłe dzieci".
Na zakończenie uroczystości delegacje złożyły kwiaty oraz znicze pod pomnikiem Bojowników o Niepodległość.
Komentarze opinie