Reklama

Rozsądne grzybobranie!

08/09/2016 12:27
Kiedy myślimy o grzybach trujących, niejadalnych większości z nas jako pierwszy do głowy przychodzi muchomor. Najczęściej sromotnikowy, rzadziej wiosenny czy jadowity. Jednak, niemal każda rodzina grzybów ma swoich trujących przedstawicieli. Należy zatem, znać grzyby trujące, zanim wybierzemy się na grzybobranie.

Jadwiga Bilska z Bliżyna ma 63 lata. Pasję do grzybobrania zaszczepił w niej ojciec, który jako mała dziewczynkę zabierał do lasu i uczył, które grzyby można zbierać, a które nie.

- Pierwszymi grzybami, które zbierałam były borowiki i bedki. Dawniej nie było tyle prawdziwków co dziś - wspomina Pani Jadwiga.

Zapytaliśmy tę doświadczoną zbieraczkę o to, co w grzybobraniu najważniejsze - jakie grzyby zbierać i jak odróżnić grzyby jadalne od trujących.

Co zbierać?


- Przede wszystkim, osoba, która nie zna grzybów nie powinna sama wybierać się do lasu na grzybobranie - mówi.

Dobrze jeśli zabierzemy ze sobą osobę, która zna się na grzybach i ewentualnie sprawdzi to, co zbierzemy. Nie powinno się także zbierać małych grzybów, gdyż ze względu na ich niewielką wielkość, trudno odróżnić czy jest jadalny czy trujący. W naszych lasach najczęściej spotykanym grzybem jest borowik szlachetny, czyli prawdziwek. Jadalne prawdziwki mają miąższ biały, bądź żółty, gdy grzyb jest już dojrzały.  Ma on jednak swój odpowiednik w wersji trującej. Są to: to borowik szatan bądź ponury, w których po dotknięciu miąższ zaczyna sinieć. Cechą charakterystyczną dla trującej wersji prawdziwka jest także obecność żółtawej siateczki na trzonie. Kolejnym grzybem jest maślak, który jadalny podsiada klejącą błonkę na kapeluszu. Jego trującą odmianą jest mleczaj rudy, który ma brązowy śliski kapelusz ze stożkowatym czubkiem na środku. Również kurki posiadają trująca odmianę. Kurka jadalna posiada gruby trzon, szerokie blaszki, jest koloru jasno żółtego lub lekko pomarańczowego. Trująca odmiana to liszówka pomarańczowa, która ma cienki trzon i wąskie blaszki.

- Raz miałam nawet taki przypadek, że zastanawiałam się, czy to kurka jadalna czy liszówka. I zostawiłam ją. Jak później sprawdziłam, to była liszówka - mówi o swoich doświadczeniach Pani Jadwiga.

Kania, która ma kapelusz przypominający czubek od parasola i na nim ciemne, łuzkowate cętki także posiada trujący odpowiednik, o którym słyszał pewnie każdy. Muchomor sromotnikowy. Jego kształt jest bardziej płaski, a cętki na kapeluszu mają nieco inny kształt niż na kani. Ma on też żółte blaszki. Rydze, które są pomarańczowe, wytwarzają pomarańczowe soki i maja kapelusze w prążki, łatwo pomylić z wełniakami. Te, jeśli przekroimy mają jasne soki. Występującą w naszych lasach gąskę zieloną łatwo pomylić z gąską białą. Ta pierwsza pod kapeluszem ma kolor żółty, a ta druga czerwonożółta.

- Jeśli chodzi o grzyby blaszkowate, to na nie trzeba najbardziej uważać. Jeśli nie ma się wiedzy, doświadczenia to lepiej ich  po prostu nie zbierać - podsumowuje Pani Jadwiga.

Przed nami wrzesień, okres w którym wielu ludzi wybiera się do lasu na grzybobranie. Zachowajmy ostrożność i rozwagę. Nie zbierajmy grzybów, których nie jesteśmy pewni, bo jak mówi powiedzenie: "wszystkie grzyby są jadalne, ale niektóre tylko raz".

 

 




Objawy zatrucia grzybami:
nudności,
wymioty,
biegunka,
ból brzuch
obfite, zlewne poty
łzawienie
bóle głowy
zaczerwienienie twarzy
uczucie gorąca
zaburzenia widzenia
spadek ciśnienia
zapaść



 



UWAGI DLA ZBIERACZA
- zbieraj tylko grzyby Ci znane, pewne, zdrowe i niezapleśniałe.
- jeśli nie masz pewności czy grzyb jest jadalny, skonsultuj się z doświadczonym grzybiarzem.
- jeśli nie ma się pewności co do grzyba, lepiej go nie zbierać, bądź wyrzucić.
- zbieraj grzyby do koszy, unikaj reklamówek.
- nie zbieraj małych grzybów.
- unikaj podawania grzybów dzieciom.



 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do