- Niestety w tym roku też nie udało Nam się wygrać. Szkoda zwłaszcza pierwszej połowy, w której my graliśmy piłką, a przeciwnicy przeprowadzili dwie akcje i strzelili dwie bramki. W trzy minuty udało Nam się odrobić straty i mieliśmy nadzieje, że po przerwie pójdziemy za ciosem i uda się wygrać. Straciliśmy jednak gola na początku drugiej połowy, rywale stanęli dobrze w obronie i już nie udało się wyrównać. Brakło na pewno troszkę sił w końcówce i kilku osób w składzie, niektórzy musieli dzisiaj zagrać na nieswoich pozycjach,a mimo to pokazaliśmy, że nie byliśmy gorszą drużyną. Dziękuje chłopakom za walkę do końca, rozmawialiśmy w szatni długo po meczu i nie zrażamy się tą porażką. W myśl przysłowia do trzech razy sztuka za rok wystartujemy w Pucharze ponownie, przygotujemy się jeszcze lepiej i już na pewno uda się Nam wywalczyć awans do kolejnej rundy - powiedział po meczu kierownik drużyny Michał Szurek.
Sam mecz nie był porywającym widowiskiem, obie drużyny skupiały się głównie na obronie. Goście objęli prowadzenie już 10 minucie meczu, Bartosz Siwoń strzałem głową pokonał Kamila Karpetę. Gdy w 37 minucie Dawid Czaja po raz drugi trafił do bramki gospodarzy wydawało się,że jest już po meczu, jednak Chwilówki w końcówce pierwszej połowy odrobili zaległości, w 39 minucie Albert Bińkowski strzelił bramkę z cyklu "stadiony świata", przymierzył idealnie zza pola karnego w okienko bramki rywali, trzy minuty później był już remis 2:2, na listę strzelców wpisał się ponownie Bińkowski, który wykorzystał rzut karny.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie, już w 52 minucie goście ponowie wychodzą na prowadzenie po trafieniu Krystiana Czai, gospodarze nie mieli innego wyjścia jak zaatakować rywali, niestety ich ataki były skutecznie zatrzymywane przez defensywę gości. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:3 i to oni zagrają w kolejnej rundzie Okręgowego Pucharu Polski.
KK Chwilówki: Kamil Karpeta - Kamil Kępa (62. Piotr Rosiński), Mariusz Płusa, Eryk Kiliszek, Karol Purtak (75, Arkadiusz Kobierski), Albert Bińkowski, Andrzej Gadecki, Michał Soja (75. Adrian Kocia), Karol Czapnik, Cezary Nowak (68. Kamil Żak), Piotr Malicki
Komentarze opinie