Reklama

Remis był blisko

30/03/2016 09:16
Juniorzy Młodsi Granatu Skarżysko byli blisko sprawienia niespodzianki w 2 drugiej kolejce spotkań MLJM, podopieczni trenera Dariusza Kasprzyka zagrali jak równy z równym z ubiegłorocznym, mistrzem Polski drużyną Progres 99 Kraków. O zwycięstwie gości zadecydowała bramka samobójcza Daniela Borowca w 70 minucie spotkania

- Na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę, mecz był wyrównany. Mieliśmy swoje sytuację, zwłaszcza w pierwszej połowie, których nie wykorzystaliśmy. Nie graliśmy z byle kim, to jest ubiegłoroczny mistrz Polski. obawiałem się tego spotkania, ale teraz mamy niedosyt, zwłaszcza, że strzeliliśmy sobie samobójczą bramkę, która była wynikiem  złego ustawienia obrońcy, który przy stałym fragmencie gry powinien być ustawiony w inny miejscu niż był, ale taki jest sport. My się dopiero uczymy, trzeba teraz chłopców podbudować, bo przed nami kolejny ciężki mecz w Krakowie z tamtejszą Wisłą. Szkoda, na punkt na pewno zasłużyliśmy, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet wygrać - powiedział Dariusz Kasprzyk, trener Granatu Skarżysko.



Granat Skarżysko - Progres 99 Kraków 0:1 (0:0)

Bramka. Borowiec (samobójcza) 70 min.

Granat: Sieczka - Majos, Pająk, Bartosz Ozan, Borowiec, Dulęba, Głowaczewski, Chrzęszczyk (76. Ocias), Suligowski (71. Ungier), Grzejszczyk (74. Uciński), Kotte.



 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do