Wielokrotnie do naszej redakcji zgłaszali się Czytelnicy, którzy zwracali uwagę na zaniedbany park u zbiegu ulic Niepodległości - Bankowa.
- Dzwoniłem już nie raz do Urzędu Miasta, zgłaszałam sprawę do starostwa i nic - twierdzi nasz Czytelnik. - Wiele drzew w parku jest uschniętych, albo w całości, albo gałęzie. Część leży przełamana na trawie. Kiedyś przede mną odpadł suchy konar i dobrze, że nie uderzył mnie w głowę. Najwyższa pora żeby się wreszcie tym zająć - dodaje.
Sprawą zainteresowaliśmy Urząd Miasta. Okazuje się, że nie on jest właścicielem terenu.
- To własność PKP. Mimo tego nasi pracownicy dokonali oględzin terenu po interwencji Czytelnika. Sprawą już zainteresowaliśmy właściciela. Ma zająć się uschniętymi drzewami - wyjaśnia Izabela Szwagierek, rzecznik prasowy UM.
Komentarze opinie