Pomysł na udrożnienie ruchu

Kto jeździ przez wiadukt w kierunku ul. 11 listopada, 1 i 3 Maja, czy w odwrotnym kierunku, wie dobrze, że w godzinach szczytu jazda wymaga od kierowcy ogromnej uwagi i cierpliwości. Ci co jadą ul. Piłsudskiego w stronę 1 Maja czy 11 Listopada nie maja źle. Gorzej już z tymi, ktorzy z 1 Maja chcą skręcić w lewo w kierunku ul. 11 Listopada, czy też ci, którzy z 11 Listopada chcą jechać przez wiadukt, do centrum miasta oraz prosto w kierunku 1 i 3 Maja. Kłopot mają także i ci kierowcy, którzy chcą włączyć się w ruch wyjeżdżając z ul. 3 Maja. Tam trzeba już odstać swoje.

Radni Prawa i Sprawiedliwości, radny powiatowy Roman Wojcieszek, Bartosz Bętkowski, Paweł Wiatr i Grzegorz Małkus, mają na to rozwiązanie - pomysł na udrożnienie ruchu w tym rejonie. Zarys koncepcji przedstawili podczas sesji Rady Powiatu. Wygląda interesująco.

- To zarys koncepcji i musieliby się nad tym pochylić specjaliści. Co ważne wszystko biegłoby po starych śladach, koszty byłyby niewielkie. Trasa biegłaby też za obecną stacją paliw - podkreślał Bartosz Bętkowski, który pokazywał mapkę.

Najważniejszą zmianą i najlepszą w tym miejscu byłoby rondo.

- Zamiast skrzyżowania ul. 1 i 3 Maja byłoby rondo. Wyjeżdżając z zakładów uniknęlibyśmy zjazdu w lewo - podkreślał.

Starosta Jerzy Żmijewski obiecał pochylić się nad tym rozwiązaniem.

- Trzeba jeszcze sprawdzić czy nie będzie kolizji. Jeśli nie, to wprowadzimy tą koncepcję do budżetu. Myślę, że jest to realne do zrealizowania - podkreślił.