Reklama

O historii, przyrodzie i ludziach

09/09/2015 12:17

Z zawodu politolog, z zamiłowania regionalista i pasjonat podróży po naszym regionie. Wydał już kilka książek. Teraz światło dzienne ujrzała jego nowa pozycja "O źródłach, starych młynach, pszczołach, drzewach i leśnikach". Jeszcze w tym roku ma zamiar wydać tomik swoich wierszy.




7 książka gotowa


Ireneusz Kuliński, bo o nim mowa, mimo, że na emeryturze, nie odpoczywa. Postanowił wydać kolejną książkę poświęconą przyrodzie, historii, ludziom.

- W latach 2007 - 2012 byłem korespondentem Tygodnika. Brałem żywy udział w redagowaniu tekstów. Napisałem ok. 120 artykułów. Kiedy współpraca się zakończyła zacząłem pisać książki i podjąłem współpracę z Polskim Towarzystwem Historycznym - przypomina pan Ireneusz.

Jego książki dotarły nawet do Polonii, z czego autor jest bardzo dumny.

- Do klubu w Liverpoolu wysłałem komplet moich 7 książek. To ogromna satysfakcja, że to co piszę trafia do rodaków za granicą - mówi.

Pan Ireneusz ma także kontakty w Nowym Jorku i Chicago. Polonia również i tam znajdzie jego pozycje.

Podsumowanie licznych wędrówek


Nowa książka liczy 273 stron, ma 191 ilustracji. Są to w większości fotografie wykonane przez pana Ireneusza podczas jego licznych podróży, a także towarzyszącego mu syna Ireneusza Stanisława.

- Miało być z tego pięć książek, bo tyle poruszanych jest zagadnień, ale ze względów na koszty wyszła jedna - mówi pan Ireneusz.

Książka jest podsumowaniem licznych wędrówek autora po Polsce, Niemczech i Ukrainie. Znajdziemy tam  na przykład zdjęcia wykonane 10 lat podczas wizyty w Niemczech.

- Zawsze najpierw zbieram materiał w terenie, a potem szukam informacji w archiwum celem potwierdzenia - wyjaśnia. - Kiedyś pracowałem w PTTK. Książka jest podsumowaniem wielu tematów związanych z przyrodą, historią, ludźmi. Już patrząc uważnie na okładkę będziemy wiedzieli, co się w niej znajduje - podkreśla Ireneusz Kuliński.

Pozycja jest dostępna w drukarni oraz u samego autora.

- Duże podziękowania należą się staroście Jerzemu Żmijewskiemu, Zbigniewowi Dąbrowskiemu, nadleśniczemu Nadleśnictwa Skarżysko-Kamienna oraz Wydawnictwu Barbara Piętak i Sieczka - dodaje. - Współpracowałem także z zastępcą dyrektora Regionalnego Lasów Państwowych oraz dyrektorem Świętokrzyskiego Parku Narodowego - dodaje.

Na 100-lecie harcerstwa


W przygotowaniu jest już kolejna książka pana Ireneusza. Jako członek Komitetu Organizacyjnego Obchodów 100. Rocznicy Powstania Harcerstwa w Skarżysku - Kamiennej, postanowił napisać coś na ten temat.

- Będzie to książka zatytułowana " Harcerki i harcerze hufców Skarżyska-Kamiennej i Suchedniowa" z podtytułem Szkice i materiały cz. I. Kolejna część wyjdzie w późniejszym terminie - mówi pan Ireneusz. - Oczekuję na ciekawe informacje dotyczące harcerstwa od mieszkańców Skarżyska i okolic. Każdy z nas ma pewnie w swojej szufladzie coś ciekawego - apeluje autor.

Zabawiłem się w poetę


Od lat pan Ireneusz pisze także wiersze. Do jakiegoś momentu pisał wyłącznie do szuflady.

- W pewnym momencie Ryszard Miernik zachęcił mnie do wydania wierszy. Powiedział, żeby zamiast do szuflady zacząć pisać dla dzieci - mówi pan Ireneusz.

Gotowych jest już 16 wierszy dla dzieci i rodziców.

- Będą to Wierszyki o ptaszkach ich igraszkach. Rysunki wykonała moja wnuczka Klara Mako, która jest grafikiem wnętrz i krajobrazu. Chciałbym, aby tomik ukazał się jeszcze w tm roku. Już znalazł się nawet sponsor, jeden z rodziców - dodaje pan Ireneusz.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do