Nie zadowala mnie byle co

Od przeszło 20 lat pracuje z klientami, od 12 prowadzi Salon Sukien Ślubnych w Skarżysku-Kamiennej. Grażyna Ptak-Ciężkowska to pełna pasji i energii Bizneswoman.

Rynek zdecydował o zmianie

Zanim pani Grażyna zdecydowała się otworzyć Salon Sukien Ślubnych prowadziła pralnię. Przychodzące do niej już wtedy klientki widząc wiszące suknie ślubne pytały czy można je wypożyczyć lub kupić. Zrodził się więc pomysł na nowy biznes.

- Była wtedy taka potrzeba. Zaczęłam się rozglądać i tak wyszło. Salon Sukien Ślubnych prowadzę już od ok. 12 lat. Zdaję sobie sprawę z tego, że za suknią ślubną trzeba pojeździć. Dla wielu osób to pewna forma rozrywki i to jest bardzo fajne. Wiele klientek mam z polecenia. Roznosi się pocztą pantoflową, że warto do nas przyjść - podkreśla Grażyna Ptak-Ciężkowska.

Przyciąga uśmiechem

Nie tylko właścicielka salonu, ale także i jego pracownicy to pełni pasji ludzie, którzy mają właściwe podejście do klientek.

- Z natury lubię ludzi, lubię się do nich uśmiechać, rozmawiać z nimi - mówi pani Grażyna. - Trzeba lubić to co się robi. Wiem, że dużym plusem jest to, że pracuję dla siebie. To jest motor, który napędza mnie do działania - mówi pani Grażyna.- Cieszy mnie kiedy widzę zadowolenie w oczach klientek, kiedy mówią mi, że goście na weselu wzdychali z zachwytu i pytali, gdzie kupiła suknię. Wiem, że wygląd panny młodej to po części moja zasługa. Jeśli klientki są zadowolone to miód na moje serce - mówi.

Sprawny psycholog

Praca z ludźmi wymaga odpowiedniego do nich podejścia. Bardzo dobrze przydaje się znajomość psychologii. Pani Grażyna świetnie radzi sobie na tym polu.

- Zdolność tę wypracowałam przez te 20 lat pracy - mówi. - Czasem są problemy. Dziewczyny są zdenerwowane przed ślubem, przychodzą z różnymi problemami. Trzeba je uspokoić. Klientka musi być przede wszystkim zadowolona. Suknie niejednokrotnie dopasowujemy do ostatniego dnia. Jedne dziewczyny tyją, inne chudną. Zawsze udaje się to jakoś ogarnąć i efekt jest oszałamiający - dodaje. - Główna moja zasada to robić wszystko tak jakby robiło się dla siebie samego. Nie zadowala mnie byle co. Wszystko musi być na najwyższym poziomie - dodaje.

Planowanie to czas stracony

Z doświadczenia pani Grażyna wie, że przyszła panna młoda wyjdzie z salonu z inną suknią niż sobie upatrzyła. Tak robi 95% klientek.

- To swoista psychologia sukien ślubnych. Daję klientce do obejrzenia katalog. Widzi modelkę ubraną w suknię ślubną i chce taką samą. Utożsamia się z modelką. Kiedy daję ją do przymierzenia okazuje się, że jednak nie był to trafny wybór. Planowanie to czas stracony. Trzeba założyć sukienkę, obrócić się w niej i wtedy wiemy czy to jest to, czy co innego - zauważa pani Grażyna. - Zawsze staram się dać klientce to czego chce, tak, by mnie zapamiętała, by wspominała, że było fajnie - dodaje.

Bardzo bogata oferta

W salonie pani Grażyny znajdziemy naprawdę ogromny wybór sukien, a także niezbędnych dodatków. Możemy też wybierać z końcówek kolekcji, które są o wiele tańsze. Przy salonie działa także profesjonalna pralnia chemiczna, gdzie można wyczyścić suknię oraz dokonać jej renowacji.

- Z pewnością nie będzie tu wszystkich sukien świata, ale oferta jest duża. W dobie internetu dziewczyny widzą co jest modne w świecie, chcą np. sukienkę, którą widziały na Manhattanie - mówi pani Grażyna. - Trzeba podkreślić, że nie ustępujemy światowym markom i nadążamy za trendami. Nie jesteśmy na samym końcu światowej mody ślubnej - dodaje.

Stąd Salon Sukien Ślubnych realizuje specjalne zamówienia.

- Realizujemy specjalne zamówienia - suknie wymyślone przez nasze klientki. Współpracuję z naprawdę dobrymi pracowniami, które dla mnie szyją - mówi pani Grażyna. - Zamawiam modele ze specjalnymi zmianami mojego pomysłu, tak by było to coś spoza kolekcji. Chcę, by nie było to powszechne. Sukienki są obiektem konkurencji - podkreśla.

Pani Grażyna obecna jest także na targach ślubnych. Nie może jej choćby zabraknąć na Bridal Fasion w Warszawie, gdzie spotykają się czołowi polscy i zagraniczni producenci sukien ślubnych.

- Targi to okazja do wymiany opinii, kontraktujemy, wybieramy modele do salonu - podkreśla.