Reklama

Pomoc przyszła na czas...

31/07/2015 12:19
Ratownicy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Skarżysko-Kamienna wracając po zakończonej interwencji do strażnicy przy ul. Szydłowieckiej zauważyli (17 lipca) mężczyznę dającego im znaki do zatrzymania się. Jak się okazało był to właściciel jednego z zakładów usługowych przy ul. 1 Maja. Poinformował ratowników, że w pobliżu zakładu na chodniku leży mężczyzna, który prawdopodobnie zasłabł.

- Ratownicy zaopatrzeni w zestaw do udzielania pierwszej pomocy udali się we wskazane miejsce. Tam okazało się, że mężczyzna jest nieprzytomny. Ratownicy bezzwłocznie przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy. Całą sytuacja wglądała dość poważnie, mężczyzna nie dawał znaków życia, nie miał oddechu. Używając sprzętu medycznego, ratownicy udrożnili drogi oddechowe i przywrócili oddech poszkodowanemu mężczyźnie po czym przystąpili do tlenoterapii - opowiada Michał Ślusarczyk, z Komendy Powiatowej PSP w Skarżysku-Kam. - Kiedy poszkodowany odzyskał świadomość został ułożony na noszach, zabezpieczony folią życia i przygotowany do dalszego transportu.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, mężczyzna został przetransportowany do szpitala.

- Zasłabnięcie mężczyzny prawdopodobnie spowodowane było udarem słonecznym. Trudno ocenić jakby się zakończyło całe zdarzenia gdyby nie szybka i profesjonalna pomoc udzielona przez skarżyskich strażaków. Pomoc i ratowanie życia to ich obowiązek, mimo to należą im się słowa uznania i pochwały - nie ukrywa rzecznik skarżyskiej straży.

20 lipca br. ratownicy udzielający pomocy osobiście odebrali podziękowania od żony poszkodowanego mężczyzny w siedzibie KP PSP w Skarżysku-Kamiennej.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do